Był to pierwszy mecz rozegrany między tymi jedenastkami. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Już na początku meczu to piłkarze Fuenlabrady otworzyli wynik. W 10. minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania z rzutu karnego bramkę zdobył Hugo Fraile. Między 22. a 39. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując cztery żółte kartki piłkarzom Fuenlabrady i jedną drużynie przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Fuenlabrady. W 54. minucie Emmanuel Lomotey został zmieniony przez Sergia Gila. Zespół Extremadury nie zraził się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 56. minucie na listę strzelców wpisał się Nono. Asystę przy bramce zaliczył Álex López. Po chwili trener Fuenlabrady postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię napadu i w 66. minucie zastąpił zmęczonego Jeissona Martíneza. Na boisko wszedł Oriol Riera, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. Na 22 minuty przed zakończeniem drugiej połowy w jedenastce Fuenlabrady doszło do zmiany. Álex Vallejo wszedł za Cristóbala. Trener Extremadury postanowił zagrać agresywniej. W 74. minucie zmienił pomocnika Victora Pastranę i na pole gry wprowadził napastnika Óscara Pinchiego. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. W 82. minucie w drużynie Fuenlabrady doszło do zmiany. Dani Fernández wszedł za Mikela Iribasa. Dalsze wysiłki podejmowane przez zespół Fuenlabrady przyniosły efekt bramkowy. W 88. minucie Antonio Cristian dał prowadzenie swojej drużynie. W doliczonej trzeciej minucie spotkania w jedenastce Extremadury doszło do zmiany. Willy Ledesma wszedł za Ángela Bastosa. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 1-2. Arbiter pokazał jedną żółtą kartkę zawodnikom Extremadury, natomiast piłkarzom gości przyznał cztery. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę zespół Fuenlabrady będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Real Oviedo. Natomiast 1 września Cádiz CF będzie gościć drużynę Extremadury.