Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na osiem spotkań zespół Realu Murcia wygrał dwa razy, ale więcej przegrywał, bo trzy razy. Trzy mecze zakończyły się remisem. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Sevilli Atlético w 22. minucie spotkania, gdy Francoeur Kibamba strzelił pierwszego gola. Jedyną żółtą kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Ibrahimowi Diabate'owi z drużyny gości. Była to 36. minuta pojedynku. Piłkarze gospodarzy otrząsnęli się z chwilowego letargu. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 38. minucie Alberto Toril wyrównał wynik meczu. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. W 51. minucie arbiter przyznał żółtą kartkę Álvarowi Rodríguezowi z Realu Murcia. Kilka chwil później okazało się, że dalsze wysiłki podejmowane przez drużynę Sevilli Atlético przyniosły efekt bramkowy. W 53. minucie na listę strzelców wpisał się Ibrahim Diabate. W 58. minucie Ibrahim Diabate zastąpił Ivána Romerę. A kibice Realu Murcia nie mogli już doczekać się wprowadzenia Pequego. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy dziewięć razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Alberto Toril. W 62. minucie Josema Raigal został zmieniony przez Chumbiego, a za Juanrę wszedł na boisko Víctor Curto, co miało wzmocnić zespół Realu Murcia. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając José Larę na Jaime Lópeza w 68. minucie oraz Mohameda Diouriego na Pejiña w tej samej minucie. Między 64. a 84. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując pięć żółtych kartek piłkarzom Sevilli Atlético. W 85. minucie bramkę samobójczą strzelił zawodnik Sevilli Atlético Juan Berrocal. W 88. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Antonia Lópeza, zawodnika gospodarzy. W czwartej minucie doliczonego czasu gry czerwoną kartkę obejrzał Álex Robles, tym samym drużyna gości musiała końcówkę grać w dziesiątkę, ale utrzymała korzystny wynik. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 2-2. Sędzia pokazał sześć żółtych kartek oraz jedną czerwoną piłkarzom gości, a zawodnikom Realu Murcia przyznał dwie żółte. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Dopiero 15 stycznia drużyna Sevilli Atlético zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej rywalem będzie Yeclano Deportivo. Tego samego dnia Cádiz CF II zagra z zespołem Realu Murcia na jego terenie.