Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. W 26. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Grega Sierrę z CE Sabadell, a w 34. minucie Mohę Chabbourę z drużyny przeciwnej. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy CE Sabadell w 42. minucie spotkania, gdy Edgar Hernández strzelił pierwszego gola. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki CE Sabadell. Na drugą połowę drużyna Pratu wyszła w zmienionym składzie, za Toniego Perisa wszedł Dani Argilaga. W 60. minucie kartkę dostał Oriol Ricarte z Pratu. Chwilę później trener Pratu postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 65. minucie na plac gry wszedł Jordi Oribe, a murawę opuścił Guzmán. W 67. minucie za Néstora Querola wszedł Boris Garrós. Zespół Pratu ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna gospodarzy, zdobywając kolejną bramkę. Na 19 minut przed zakończeniem drugiej połowy na listę strzelców wpisał się Boris Garrós. W 75. minucie Adri Cuevas został zmieniony przez Ángela Martíneza, a za Edgara Hernándeza wszedł na boisko Jurgi Oteo, co miało wzmocnić jedenastkę CE Sabadell. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Mohę Chabbourę na Adriego Arjonę. Między 79. a 90. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. Trzeba było trochę poczekać, aby Grego Sierra wywołał eksplozję radości wśród kibiców CE Sabadell, strzelając kolejnego gola w drugiej minucie doliczonego czasu starcia spotkania. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 3-0. Arbiter przyznał jedną żółtą kartkę zawodnikom gospodarzy w pierwszej połowie, natomiast w drugiej trzy. Piłkarze drużyny przeciwnej otrzymali w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, a w drugiej dwie. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę jedenastka CE Sabadell będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Club Lleida Esportiu. Natomiast w niedzielę Villarreal CF II zagra z zespołem Pratu na jego terenie.