Był to pierwszy mecz rozegrany między tymi zespołami. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia przyznał Jorge Menie z jedenastki gości. Była to 40. minuta starcia. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 46. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Javiego Serala z Peñy Deportiva, a w 49. minucie Diego Silvę z drużyny przeciwnej. Wysiłki podejmowane przez zespół Coruxo w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 55. minucie Diego Silva dał prowadzenie swojej drużynie. To pierwsza bramka tego zawodnika w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. W 59. minucie sędzia pokazał kartkę Cristianowi Cruzowi z Peñy Deportiva. W 60. minucie Fran Núñez został zmieniony przez Marca Fraile'a. W 61. minucie w jedenastce Peñy Deportiva doszło do zmiany. David Sánchez wszedł za Ramóna. Zespół Peñy Deportiva ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna gospodarzy, strzelając kolejnego gola. Na 23 minuty przed zakończeniem drugiej połowy Diego Silva po raz drugi zdobył bramkę zmieniając wynik na 2-0. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom Peña Deportiva: Pepe Bernalowi w 72. i Nachowi Lópezowi w 73. minucie. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 2-0. Piłkarze Coruxo otrzymali w meczu jedną żółtą kartkę, a ich przeciwnicy pięć. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą środę zespół Coruxo zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jego przeciwnikiem będzie UD Melilla. Natomiast w niedzielę Racing Club de Ferrol zagra z drużyną Peñy Deportiva na jej terenie.