Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Fuenlabrady w 16. minucie spotkania, gdy Cristóbal strzelił pierwszego gola. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Fuenlabrady. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Fuenlabrady w 46. minucie spotkania, gdy Hugo Fraile zdobył z karnego drugą bramkę. Jedyną kartkę w meczu sędzia wręczył Juanmie z Fuenlabrady. Była to 53. minuta starcia. W 56. minucie Pablo Muñoz zastąpił Casiego. W 58. minucie w drużynie Fuenlabrady doszło do zmiany. David Prieto wszedł za Juanmę. A kibice Realu Valladolid nie mogli już doczekać się wprowadzenia Alberta Gila. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 10 razy. Murawę musiał opuścić Jaime Sánchez. Po chwili trener Fuenlabrady postanowił wzmocnić linię napadu i w 65. minucie zastąpił zmęczonego Jeissona Martíneza. Na boisko wszedł Borja Lázaro, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. W 78. minucie Kuki został zmieniony przez Javiera Aparicia, co miało wzmocnić jedenastkę Realu Valladolid. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając José Frana na Héctora Domíngueza. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 2-0. Arbiter nie ukarał zawodników gości żadną kartką, natomiast piłkarzom Fuenlabrady pokazał jedną żółtą. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę jedenastka Realu Valladolid rozegra kolejny mecz w Valladolid. Jej przeciwnikiem będzie SD Ponferradina. Natomiast 21 kwietnia CF Internacional de Madrid będzie rywalem zespołu Fuenlabrady w meczu, który odbędzie się w Boadilli del Monte.