Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą osiem razy. Zespół Panionios FC wygrał aż cztery razy, zremisował dwa, a przegrał tylko dwa. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Jedyną bramkę meczu dla PAS Lamia zdobył Anastasios Karamanos w 11. minucie. W zdobyciu bramki pomógł Tyronne. W 27. minucie czerwoną kartkę obejrzał Danny Bejarano, tym samym zespół gości musiał większość mecz grać w dziesiątkę, mimo to zdołał jeszcze poprawić wynik. W 33. minucie Andreas Vasilogiannis zastąpił Marka Asigbę. Na boisku zrobiło się niespokojnie. Aby opanować sytuację w ostatniej minucie pierwszej połowy, arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Lazarowi Romaniciowi i Bachanie Arabulemu. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu PAS Lamia. Trener Panionios FC postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 46. minucie na plac gry wszedł Nemanja Milojević, a murawę opuścił Dimitrios Emmanouilidis. W 50. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Tyronne'a z PAS Lamia, a w 54. minucie Giannisa Masourasa z drużyny przeciwnej. Kibice PAS Lamia nie mogli już doczekać się wprowadzenia Manolisa Saliakasa. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy dziewięć razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Tyronne. W 63. minucie Sotiris Tsiloulis został zmieniony przez Konstantinosa Doumtsios, a za Giannisa Kiakos wszedł na boisko Frixos Grivas, co miało wzmocnić drużynę Panionios FC. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Lazara Romanicia na Loukasa Vyntrę. Od 84. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom gości i jedną drużynie przeciwnej. W drugiej połowie nie padły gole. Przewaga zespołu Panionios FC w posiadaniu piłki była ogromna (67 procent), niestety, pomimo takiej przewagi drużyna poniosła porażkę. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Sędzia przyznał jedną żółtą kartkę oraz jedną czerwoną piłkarzom gości w pierwszej połowie, natomiast w drugiej trzy żółte. Zawodnicy drużyny przeciwnej obejrzeli w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, a w drugiej dwie. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany. 12 stycznia drużyna PAS Lamia zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie Olympiakos Pireus. Tego samego dnia Panathinaikos Ateny będzie przeciwnikiem zespołu Panionios FC w meczu, który odbędzie się w Atenach.