Był to pojedynek drużyn broniących się przed spadkiem. Spotkał się 11. i 13. zespół Super League 1. Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Mecz zakończył się zwycięstwem drużyny Volosu New Football Club. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. W 26. minucie za Stergiosa Dimopoulos wszedł Apostolos Diamantis. W tym czasie piłkarze Panionios FC nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 27. minucie na listę strzelców wpisał się Dimitrios Emmanouilidis. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego trzecie trafienie w sezonie. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Panionios FC. Między 50. a 62. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom Panionios FC i jedną drużynie przeciwnej. W 63. minucie w zespole Panionios FC doszło do zmiany. Vasilios Rentzas wszedł za Dimitriosa Emmanouilidisa. Trener Panionios FC wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Sotirisa Tsiloulisa. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Pedro Arce. W 75. minucie Juan Muñiz wyrównał wynik meczu z karnego. W 81. minucie żółtą kartką został ukarany Nikolaos Melissas, piłkarz gospodarzy. Na osiem minut przed zakończeniem spotkania w zespole Panionios FC doszło do zmiany. Nemanja Milojević wszedł za Giannisa Papanikolaou. W tej samej minucie trener Volosu New Football Club postanowił bronić wyniku i postawił na defensywę. Za napastnika Fernanda Joao wszedł Marios Tsaousis, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi gospodarzy utrzymać remis. Mimo postawienia na obronę zespołowi gospodarzy udało się strzelić gola i wygrać. W 83. minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną dostał Stefanos Evangelou osłabiając drużynę Panionios FC. Wcześniejszą kartkę ten zawodnik dostał w 61. minucie. Niedługo później Tasos Tsokanis wywołał eksplozję radości wśród kibiców Volosu New Football Club, strzelając kolejnego gola w 87. minucie pojedynku. Asystę przy bramce zaliczył Antonis Ntentakis. Na boisku zrobiło się niespokojnie. Aby opanować sytuację w pierwszej minucie doliczonego czasu gry, sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Fernandowi Joao i Bachanie Arabulemu. Minutę później w zespole Volosu New Football Club doszło do zmiany. Eleutherios Lyratzis wszedł za Vassilisa Mantzisa. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 2-1. Piłkarze gości dostali w meczu cztery żółte kartki oraz jedną czerwoną, a ich przeciwnicy trzy żółte. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany. Już w najbliższy czwartek zespół Volosu New Football Club będzie miał szansę na kolejne punkty grając w Salonikach. Jego rywalem będzie Aris Saloniki FC. Tego samego dnia PAOK Saloniki zagrają z drużyną Panionios FC na jej terenie.