Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą siedem razy. Zespół Atromitos wygrał aż cztery razy, zremisował trzy, nie przegrywając żadnego spotkania. Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. W 30. minucie kartką został ukarany Fatjon Andoni, zawodnik gospodarzy. Chwilę później trener Apollonu Smirnis postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 34. minucie na plac gry wszedł Abiola Dauda, a murawę opuścił Nikolaos Ioannidis. Abiola Dauda spełnił oczekiwania trenera strzelając jedną bramkę. Był to jego trzeci gol w tegorocznych rozgrywkach. Na sześć minut przed zakończeniem pierwszej połowy kartkę dostał Kostas Kotsopoulos z zespołu gości. Pod koniec pierwszej połowy to piłkarze Apollonu Smirnis otworzyli wynik. W 42. minucie Thomas dał prowadzenie swojej jedenastce. To pierwsza bramka tego zawodnika w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Apollonu Smirnis. Jedyną kartkę w drugiej połowie sędzia przyznał Patrickowi Salomonowi z Atromitos. Była to 49. minuta starcia. Trener Atromitos postanowił zagrać agresywniej. W 59. minucie zmienił pomocnika Amira Agayeva i na pole gry wprowadził napastnika Georgiosa Manousos, który w bieżącym sezonie ma na koncie pięć goli. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Pomimo strzelenia gola nie udało się odwrócić losów meczu gdyż przeciwnicy także zdobyli bramkę. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Apollonu Smirnis w 67. minucie spotkania, gdy Abiola Dauda strzelił drugiego gola. Przy strzeleniu gola asystował Israel Coll. W 70. minucie za Thomasa wszedł Marc Fernández. Między 70. a 88. minutą, boisko opuścili piłkarze Atromitos: Kostas Kotsopoulos, Lazaros Christodoulopoulos, Charis Charisis, Spyridon Natsos, na ich miejsce weszli: Bright Edomwonyi, Bryan Rabello, Bojan Matić, Theofanis Mavromatis. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Fatjona Andoniego, Israela Colla zajęli: Ritchie Kitoko, André Calisir. Mimo że jedenastka Atromitos nie grzeszy umiejętnością konstruowania sytuacji strzeleckich, na 89 ataków oddała tylko sześć celnych strzałów, to w końcu zdobyła długo wyczekiwaną przez ich kibiców bramkę. W 90. minucie na listę strzelców wpisał się Theofanis Mavromatis. Drużynie Atromitos zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem zespołu Apollonu Smirnis. Arbiter pokazał jedną żółtą kartkę zawodnikom Apollonu Smirnis, a piłkarzom gości przyznał dwie. Drużyna gospodarzy wymieniła czterech zawodników. Natomiast jedenastka Atromitos w drugiej połowie dokonała pięciu zmian. Już w najbliższą środę zespół Apollonu Smirnis zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jego przeciwnikiem będzie PAS Lamia 1964. Natomiast w sobotę AE Larissa zagra z zespołem Atromitos na jego terenie.