Pakistańczyk Muhammad Ali Sadpara, Islandczyk John Snorri oraz Chilijczyk Juan Pablo Mohr, pozostawali uznawani za zaginionych po ataku szczytowym na K2, jakiego dokonywali w pierwszym tygodniu lutego.Intensywne poszukiwania trwały kilka tygodni. Pomagał w nich Dawa Sherpa (kierownik ekspedycji), a wsparcia udzieliły rządy Pakistanu i Islandii oraz inni himalaiści, między innymi Simone Moro i Vanessa O'Brien. Odwołana została akcja ratunkowa. - Z głębokim smutkiem uznajemy zaginionych wspinaczy - Alego Sadparę, Johna Snorriego, Juana Pablo Mohra - za zmarłych. Mimo misji poszukiwawczej nie udało się ich znaleźć miejsca ich pobytu. Zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy - oświadczył Rajar Nasir Ali Khan minister turystyki w Pakistanie. Na konferencji prasowej oprócz Ali Khana obecne były rodziny Sadpary, Snorriego i Pablo Mohry. Na konferencji Sajid Al Sadpara, syn zmarłego Alege, zapowiedział, że będzie kontynuował misję ojca i spełni jego marzenie o zdobyciu K2. Oznajmił też, że będzie dążył do odnalezienia ciał zmarłych. We wcześniejszym etapie wspinaczki Sajid towarzyszył ojcu w wyprawie, zrezygnował jednak podobnie jak Tamara Lunger. Muhammad Sadpara to zdobywca ośmiu ośmiotysięczników, w tym pierwszy zimowy zdobywca Nanga Parbat (2016) z Baskiem Alexem Txikonem i Włochem Simone Moro. Zobacz Interia Sport w nowej odsłonie <a href="http://www.sport.interia.pl/?utm_source=testlinkow&utm_medium=testlinkow&utm_campaign=testlinkow" target="_blank">Sprawdź!</a> W 2012 r. brał udział w polskiej zimowej wyprawie na Gaszerbrum I (8068 m) zakończonej pierwszym zimowym wejściem na ten szczyt w Karakorum przez Adama Bieleckiego i Janusza Gołąba. Sadpara uczestniczył w ataku szczytowym, ale ze względu na odmrożenia musiał się wycofać. "Ja i moja rodzina straciliśmy dobrodusznego bliskiego człowieka, a naród pakistański odważnego, pełnego pasji rodaka" - powiedział Sajid Sadpara. 16 stycznia dziesięciu Nepalczyków dokonało historycznego wyczynu wchodząc na K2 - ostatni niezdobyty zimą ośmiotysięcznik. W piątek na K2, drugim co do wysokości szczycie globu, lecz uważanym za najtrudniejszy technicznie, doszło do kolejnej tragedii.Zginął bułgarski himalaista 42-letni Atanas Skatow, zdobywca 10 z 14 ośmiotysięczników, w tym Everestu dwoma różnymi drogami. W pierwszym tygodniu lutego szczyt K2 próbowała zdobyć Magdalena Gorzkowska, co zakończyło się niepowodzeniem. MR