Piątkowe treningi Kubicy były słodko-gorzkie. Po pierwszej sesji był na dobrym, trzecim miejscu, ale później wypadł poza pierwszą "dziesiątkę". W sobotę najlepiej na treningowej sesji wypadł Niemiec Timo Glock (1.32,605 ). Polak był siódmy - do Glocka stracił 0,59 sekundy. Inżynierowie teamu BMW-Sauber postanowili nie mieszać przy bolidzie f1.09 po nieudanych startach w Australii, Malezji i Chinach. Liczą na szczęście? Kubica był jednym z pięciu kierowców, którzy do kwalifikacji przystąpili bez zmiany silnika. - W zeszłym roku Robert liczył się w walce o tytuł mistrza świata. Wygląda na to, że w tym sezonie o Kubicy możemy zapomnieć i to tylko dlatego, że jego bolid nie jest już tak szybki - jasno stawia sprawę kolega Kubicy, Fernando Alonso z Renault. Mimo niesprzyjających czynników zewnętrznych (kłopoty z techniką) Polak łatwo się nie poddawał. - Jeżeli awansujemy do trzeciej serii kwalifikacji, będę walczył o pole position! - zapowiadał Robert Kubica, który w sezonie 2008 jedyne pole position wywalczył właśnie na torze Sakhir. W I rundzie kwalifikacji Kubica miał drobne problemy w garażu, gdy zapaliła się resztka paliwa na jego kokpicie. Pożar szybko ugaszono i niemal rzutem na taśmę Robert zakwalifikował się do II rundy z 11. czasem. W pierwszej serii najlepszy rezultat uzyskał Sebastian Vettel - 1:32,680! W II rundzie marzenia Polaka - nie tylko o wygraniu kwalifikacji, ale nawet o zakwalifikowaniu się do finałowej, trzeciej rundy - prysły jak bańka mydlana. Robert wykręcił 13. czas, próbował zmienić opony, dotankować, by być jeszcze szybszym. Podczas tankowania - tak samo jak w Q1 - na sekundę-dwie zapłonął jego bolid! Całe szczęście, szybko go ugaszono. Polak wrócił na tor na 100 sekund przed końcem drugiej rundy, ale nie był już w stanie poprawić czasu. Odpadł razem z kolegą z teamu Heidfeldem, a także Kovalainenem, Nakajimą i Piquetem juniorem. Drugą turę kwalifikacji wygrał fenomenalny Vettel, z czasem 1:32,474. W trzeciej serii, rzutem na taśmę najlepszy okazał się być kierowca Toyoty - Jarno Trulli, wywołując euforię w swoim obozie i to on ruszy jako pierwszy w wyścigu! To czwarte pole position w karierze tego włoskiego kierowcy. Niemiec Adrian Sutil z zespołu Force India-Mercedes został karnie przesunięty o trzy miejsca Sutil został ukarany za utrudnianie jazdy Australijczykowi Markowi Webberowi (Red Bull-Renault) podczas pierwszej części sobotnich kwalifikacji. Obaj nie zakwalifikowali się do kolejnej rundy - Sutil uzyskał 16. czas, a Webber 19. Po cofnięciu o trzy miejsca Niemiec wystartuje z 10. linii, a Australijczyk przesunął się do dziewiątej. Wyniki kwalifikacji do Grand Prix Bahrajnu: 1. linia Jarno Trulli (Włochy/Toyota) 1.33,431 Timo Glock (Niemcy/Toyota) 1.33,712 2. linia Sebastian Vettel (Niemcy/Red Bull-Renault) 1.34,015 Jenson Button (Wielka Brytania/Brawn-Mercedes) 1.34,044 3. linia Lewis Hamilton (Wielka Brytania/McLaren-Mercedes) 1.34,196 Rubens Barrichello (Brazylia/Brawn-Mercedes) 1.34,239 4. linia Fernando Alonso (Hiszpania/Renault) 1.34,578 Felipe Massa (Brazylia/Ferrari) 1.34,818 5. linia Nico Rosberg (Niemcy/Williams-Toyota) 1.35,134 Kimi Raikkonen (Finlandia/Ferrari) 1.35,380 ----------------------------------------------------------- 6. linia Heikki Kovalainen (Finlandia/McLaren-Mercedes) 1.33,242 Kazuki Nakajima (Japonia/Williams-Toyota) 1.33,348 7. linia Robert Kubica (Polska/BMW-Sauber) 1.33,487 Nick Heidfeld (Niemcy/BMW-Sauber) 1.33,562 8. linia Nelson Piquet Jr (Brazulia/Renault) Sebastien Buemi (Szwajcaria/Toro Rosso-Ferrari) 1.33,753 9. linia Giancarlo Fisichella (Włochy/Force India-Mercedes) 1.33,910 Mark Webber (Australia/Red Bull-Renault) 1.34,038 10. linia Adrian Sutil (Niemcy/Force India-Mercedes) 1.33,722 Sebastien Bourdais (Francja/Toro Rosso-Ferrari) 1.34,159 TAK WYGLĄDAŁY KWALIFIKACJE DO do GP Bahrajnu!