O tym, że Renault, chce odsprzedać stajnię z siedzibą w Enstone, mówi się od dłuższego czasu. Kilka dni temu szef F1 Bernie Ecclestone zapewniał, że do tego nie dopuści. Mimo wszystko spekulacje nie cichną. W środę Gerard Lopez, właściciel firmy Mangrove Capital Partners zajmującej się inwestycjami o dużym stopniu ryzyka, potwierdził, że jest zainteresowany kupnem Renault. - Mamy przyjaciół w świecie Formuły 1, robiliśmy już interesy z tym środowiskiem, ale dopiero teraz chcielibyśmy "wejść" do tego sportu - powiedział Lopez. Lopez jest zaangażowany m.in. w pracę dla organizacji Gravity, która zajmuje się wyszukiwaniem młodych i utalentowanych kierowców. Jego największego rywala w staraniu się o udziały w Renault upatruje się w osobie Davida Richarda, założyciela firmy Prodrive i byłego szefa teamów Benetton Formula Ltd. i British American Racing. Z Renault kilka tygodni temu związał się Robert Kubica.