Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 25 spotkań jedenastka Seinajoenu wygrała 17 razy i zanotowała sześć porażek oraz dwa remisy. Od pierwszych minut drużyna Seinajoenu zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony jedenastki Vaasanu była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. W 42. minucie gola samobójczego strzelił zawodnik Seinajoenu Jude Arthur. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Vaasanu. Na drugą połowę zespół Seinajoenu wyszedł w zmienionym składzie, za Jeremiaha Strenga wszedł Batista. Trener Seinajoenu postanowił zagrać agresywniej. W 58. minucie zmienił pomocnika Jesse'a Sarajärviego i na pole gry wprowadził napastnika Serge'a Atakayiego. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Nie mylił się, jego zespół zdołał zdobyć bramkę, odrobić straty i zremisować. W 61. minucie Samu Alanko zastąpił Sambę Sillaha. W 66. minucie w drużynie Seinajoenu doszło do zmiany. Mehmet Hetemaj wszedł za Diona Acoffa. Na 21 minut przed zakończeniem drugiej połowy kartkę dostał Martin Kompalla z jedenastki gospodarzy. Drużyna gości wyrównała wynik meczu. W 72. minucie na listę strzelców wpisał się Moshtagh Yaghoubi. Od 82. minuty sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom Vaasanu oraz dwie drużynie przeciwnej. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 1-1. Arbiter wręczył trzy żółte kartki piłkarzom Vaasanu, a zawodnikom gości przyznał dwie. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy wtorek jedenastka Vaasanu będzie miała szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie FC Lahti. Tego samego dnia Kokkolan Pallo-Veikot zagra z jedenastką Seinajoenu na jej terenie.