W drugi dzień świąt na małym ekranie - zupełnie przez przypadek - trafiłem na wydarzenie, zapierające dech w piersiach. Nie chodzi o Manchester United, który rozerwał na strzępy Sunderland, tylko o mecz Czechy - Kanada hokejowych MŚ do lat 20. Czempionat młodych gniewnych wojowników bez wielkiego rozgłosu prezentuje Eurosport 2 i całe szczęście, że w ogóle to robi. Odkąd Eurosport zaprzestał prezentowania MŚ gr. A trudno w jego ofercie programowej znaleźć hokejowe zmagania. A mistrzostwa "Pięknych dwudziestoletnich" naprawdę warto oglądać, nawet jeśli nie jest się fanatykiem hokeja. Szybkością młodzi zawodnicy nie ustępują seniorom. Bojowością, żywiołowością, młodzieńczym szaleństwem momentami ich przewyższają. W odróżnieniu od majowych MŚ gr. A, w których mocarstwa występują w kadłubowych składach (za oceanem trwa walka o Puchar Stanleya), na juniorskich mistrzostwach oglądamy samych najlepszych. Wielkich nieobecnych, których wyłowiły już kluby NHL (Czech Jirzi Tlusty, Kanadyjczycy Jonathan Toews, Sam Gagner, Amerykanie Patrick Kane, Erik Johnson) można policzyć na palcach jednej ręki. Poza tym w Pardubicach i Libercu występują najlepsi z najlepszych. Walczą do upadłego, po golach cieszą się jak dzieci. Esencja sportu. Pewnie już za rok lodowe wilczki pokroju Claude'a Giroux'a, Kyle Turrisa, Stevena Stamkosa, czy Johna Tavaresa będą podbijać lodowiska NHL. Słabością oferty Eurosportu 2 jest komentarz. Dwójka młodych komentatorów wyraża się poprawnie po polsku, ale słychać, że hokej jest dla nich równie egzotyczną dyscypliną, jak dla większości ludzi mieszkających w Polsce, czyli w kraju, w którym hokej w otwartej telewizji jest niedostępny. Pomijam wyrażenia w stylu "walka o górną piłkę", czy kibicowanie Czechom w starciu z Kanadyjczykami (po co narzucać widzom swoje sympatie?), ale o zwykły brak obycia z trudną dyscypliną, jaką jest hokej. Nie wystarczy postudiować przepisy gry, regulamin turnieju, by być tu alfą i omegą. Radzę młodzieży poodwiedzać nawet polskie lodowiska, a przede wszystkim posłuchać fachowców w dziedzinie hokeja - Marka Soleckiego (Radio Kraków, tudzież mecze NHL w N Sport), Stanisława Snopka i Jarosława Krzoski (PLH w TVP Sport), czy Przemysława Pełki (Polsat Sport). Ci ludzie zjedli zęby na hokeju i to słychać. Bynajmniej nie dlatego, że seplenią, bo dykcję mają nienaganną :-).