Podobnie jak na pierwszym treningu najszybszy był Felipe Massa (1.31:445, średnia prędkość 213,059 km/h). Drugi był jego partner z teamu Ferrari - Kimi Raikkonen. Dwa kolejne miejsca zajęli kierowcy McLarena - Heikki Kovalainen (1.32:735) i Lewis Hamilton (1.32:824). Jednak ten ostatni zakończył piątkowe treningi na... motorze. Tuż przed końcem popołudniowej sesji jego bolid wypadł z trasy i rozbił się na bandzie. Na szczęście Anglikowi nic się nie stało. Drugi z kierowców ekipy BMW Sauber Nick Heidfeld był dopiero 17. Formuła 1 na gorąco!