"Wyścigi się jeszcze nie zaczęły, może więc to on będzie numerem dwa. Każdy kierowca jest odpowiedzialny za siebie" - powiedział Pietrow, cytowany przez agencję RIA Novosti. Rosjanin opowiedział też, dlaczego wybrał obecnego pracodawcę, a miał również propozycje z dwóch innych zespołów. "Wybrałem Renault, mogłem wybrać także Saubera, z jednego powodu. Więcej i szybciej nauczę się Formuły 1 w zespole, który występuje w niej od pewnego czasu. Lepiej zgubić się w środku wielkiego miasta niż na Syberii" - stwierdził obrazowo 25-letni kierowca, cytowany przez "Yalla F1".