Jakby tego było mało, Nakajima nabawił się kontuzji ręki i jego start w Grand Prix Malezji stanął pod znakiem zapytania. 24-letni kierowca co prawda powiedział, że czuje się dobrze, ale w dalszym ciągu odczuwa ból w lewej ręce, która ucierpiała w trakcie zderzenia. - Wszystko jest ze mną w porządku, psychicznie i fizycznie czuję się dobrze - zaznaczył. - Uderzyłem w bandę z dużą siłą, dlatego nabawiłem się kontuzji ręki, ale nie jest to chyba nic poważnego. Mam jednak nadzieję, że do Grand Prix Malezji już nie będzie śladu po tym zdarzeniu i będę mógł wystartować. Pomimo optymizmu Japończyka, w zespole Franka Williamsa zdają sobie sprawę z tego, że być może nie będzie on zdolny do startu. W takiej sytuacji partnerem Nico Rosberga zostałby trzeci kierowca Williamsa Nico Hulkenberg, dla którego byłby to debiut w wyścigu Formuły 1. Druga eliminacja mistrzostw świata F1 - Grand Prix Malezji odbędzie się 5 kwietnia na torze w Sepang.