Polak do niedzielnego Grand Prix Singapuru, 15. eliminacji mistrzostw świata Formuły 1, wystartuje z drugiej linii. W kwalifikacjach lepsi od kierowcy BMW Sauber byli tylko Brazylijczyk Felipe Massa z Ferrari, Brytyjczyk Lewis Hamilton z McLarena-Mercedesa i Fin Kimi Raeikkoenen z Ferrari. - Wyścig to będzie jednak zupełnie inna historia. Na pewno będzie trudny. Tor jest bardzo nierówny i bardzo wymagający. Decydującym czynnikiem będzie zużycie opon - stwierdził Kubica.