Oprócz inaugurującego sezon Grand Prix Bahrajnu, Kubica w każdym kolejnym wyścigu zajmował punktowane miejsca, a najlepszy rezultat osiągnął w Grand Prix Australii, gdzie finiszował na 2. miejscu. Na podium Polak stanął jeszcze w Monaco (3. miejsce). W klasyfikacji generalnej Kubica z dorobkiem 67 punktów plasuje się na 6. miejscu. W rankingu konstruktorów, głównie za sprawą Polaka, zespół Renault jest 5. Kubica po raz kolejny stwierdził, że jest bardzo zadowolony z dotychczasowych wyników uzyskiwanych przez team Renault. "Możemy czuć satysfakcję. Nasza praca przynosi efekty" - powiedział krakowianin. "Faceci w fabryce również wykonują świetną pracę, ponieważ w każdym wyścigu wprowadzamy do bolidu nowe elementy" - dodał 26-letni kierowca. "Nie jest łatwo dogonić rywali, bo oni także wkładają mnóstwo wysiłku w udoskonalenie samochodu" - podkreślił Kubica. Od pewnego czasu w mediach pojawiają się spekulacje, że zainteresowany Kubicą jest zespół Ferrari. Polak miałby zastąpić w ekipie z Maranello Brazylijczyka Felipe Massę. <a href="http://pomponik.pl" target="_blank">Plotki</a> przybierają na sile zwłaszcza, że Massa spisuje się w obecnym sezonie poniżej oczekiwań. Czytaj również: <a href="http://sport.interia.pl/formula-1/formula-1/news/pit-stop-zadecydowal-o-wyniku-roberta,1487789">"Pit stop zadecydował o wyniku Roberta"</a>