Zespół Kubicy BMW Sauber podczas trzytygodniowej przerwy pracował nad udoskonaleniem bolidu. Poprawki wprowadzone przed inżynierów z Hinwil miały przynieść efekty na torze Nurburgring. Wyniki treningów pokazują, że trudno o optymizm przed sobotnimi kwalifikacjami i niedzielnym wyścigiem. Kubica zapewnia, że będzie z całych sił walczył o jak najlepsze miejsce w kwalifikacjach. "Cała stawka jest bardzo wyrównana. Jak zwykle przeanalizujemy dane i zobaczymy, czy da się jeszcze coś poprawić. Trzeba pamiętać, że wszystkie zespoły wprowadzają jakieś udoskonalenia. Na Silverstone mocno poprawiły się nawet bolidy Force India i były szybsze od naszych. Tutaj też radzą sobie bardzo dobrze, więc nie będzie łatwo" - powiedział Kubica na łamach "Przeglądu Sportowego". Polski kierowca przyznał, że nie odczuwa wyraźnych zmian po wprowadzeniu udoskonaleń przez ekipę BMW Sauber. "Prace nad nowymi częściami utrudniała pogoda i nie udało nam się wykonać całej zaplanowanej pracy. Bolid prowadzi się oczywiście inaczej, ale to jest inny tor, inne opony, więc trudno wyrokować" - podkreślił Kubica. Kwalifikacje do niedzielnego wyścigu o GP Niemiec rozpoczną się w sobotę o godz. 14.00.