Niestety, sprawdziły się niekorzystne zapowiedzi meteorologów. Kierowców na torze Nuerbrurgring przywitały obfite opady deszczu, połączone z mgłą i niską temperaturą. W tych okolicznościach przyrody w powietrze nie mógł wzbić się helikopter medyczny co - ze względu na kwestie bezpieczeństwa zawodników - stanowiło najbardziej poważny problem. Zaplanowana na godzinę 11 sesja była dwukrotnie przekładana, lecz ostatecznie została odwołana. Najbardziej rozczarowany tą decyzją może być 21-letni Mick Schumacher, syn siedmiokrotnego mistrza królowej motosportu Michaela Schumachera, który podczas treningu miał zadebiutować w Formule 1 za kierownicą Alfy Romeo Racing Orlen, z którą w roli kierowcy rezerwowego i testowego współpracuje Robert Kubica. Zadebiutować w F1 w bolidzie Haasa miał także Callum Illot. TB