Fin Valtteri Bottas uzyskał 1.30,159 i wyprzedził partnera z ekipy Mercedesa, broniącego tytułu Brytyjczyka Lewisa Hamiltona - 1.30,200, a także reprezentanta Monako Charlesa Leclerca (Ferrari) - 1.30,605. Trzeci trening przed GP Francji 13.00 - W trzeciej sesji treningowej bez większych niespodzianek. Najszybszy Bottas przed Hamiltonem. Trzeci - Leclerc. Kubica na przedostatniej pozycji. 12.51 - To już koniec sesji dla Russella. "No power" 12.50 - Tymczasem Robert Kubica wyraźnie poprawił swój czas na miękkich oponach, zjeżdżając poniżej 1:34. To jednak nie oznacza poprawy pozycji. 12.50 - Najlepsi w poszczególnych sektorach 12.48 - Tak było na półmetku tego treningu 12.46 - Kubica traci do prowadzącego Fina 4,8 s. 12.44 - Kierowcy Mercedesa najszybsi, zgodnie z oczekiwaniami. Bottas przed Hamiltonem. Tuz za nimi para z Ferrari, Leclerc i Vettel. 12.38 - Kubica poprawił czas w porównaniu z piątkiem o ok. 0,8 s. Dzisiaj może pochwalić się wynikiem 1:34,439. Tymczasem Russell wyjechał ponownie na tor, ale musiał szybko zjechać, bo znowu pojawiły się problemy z mocą. 12.35 - "Nie mam przyczepności z tyłu" - informuje swoich inżynierów Max Verstappen. 12.32 - Polak jest jednak na przedostatniej pozycji, tylko przed Russellem, który ma problemy z bolidem. 12.30 - Williams przekonuje, że Kubica jest gotowy do szybkiej jazdy 12.27 - Ale Brytyjczyk błyskawicznie się poprawił i już wyszedł na prowadzenie! Lepszy o jedną tysięczną sekundy. 12.22 - Najlepszy czas ma obecnie nieoczekiwanie Charles Leclerc, przed Valtterim Bottasem. Czy to światełko w tunelu dla stajni Ferrari? Za nimi jest Sebastian Vettel, a dopiero czwarty Lewis Hamilton. 12.20 - George Russell (Williams) melduje brak mocy w bolidzie. I, nie zmieniając biegów, zjeżdża do alei serwisowej. To kolejne problemy Williamsa. 12.17 - Na prowadzenie wyszedł Daniel Ricciardo - z czasem 1:32.690 12.15 - Daniił Kvyat przejechał okrążenie w czasie 1:32,7, co oznacza około 0,5 sekundy szybciej niż w piątek. Kubica na razie stracił do niego 2,7 s. 12.10 - A takie widoki są z toru Paul Ricard 12.05 - Robert Kubica na torze. Czy wykręci dzisiaj lepszy czas, niż podczas piątkowych treningów? Polak jako pierwszy kierowca skończył okrążenie pomiarowe. 12.03 - Oto aktualne warunki na torze 12.00 - Zaczynamy! <a href="http://www.orlenteam.pl/" target="_blank">Najnowsze wiadomości o Robercie Kubicy!</a> Przypomnijmy, Kubica (Williams) miał najgorszy czas okrążenia na piątkowym, drugim treningu. Mimo to, Polak szukał pozytywnych odczuć. - Ten tor jest dosyć przyjemny do jazdy, kondycyjnie jest okay - powiedział Kubica przed kamerą Eleven Sports, komentując wysokie temperatury powietrza i asfaltu. Najszybsi byli ponownie kierowcy Mercedesa GP - Fin Valtteri Bottas i Brytyjczyk Lewis Hamilton. Bottas uzyskał czas 1.30,937 i był szybszy od broniącego tytułu i prowadzącego w klasyfikacji generalnej kolegi z teamu o 0,424 s. Trzeci wynik miał reprezentant Monako Charles Leclerc - 0,649 s straty, a czwarty jego partner z Ferrari Niemiec Sebastian Vettel - 0,728. W pierwszej piątkowej sesji w Le Castellet Mercedes także był najszybszy, ale wówczas Hamilton miał najlepszy czas, a Bottas był drugi. Za nimi uplasowali się Leclerc, Holender Max Verstappen (Red Bull) i Vettel. Ferrari przegrało w piątek nie tylko na torze - sędziowie nie przychylili się bowiem do wniosku włoskiego teamu o uchylenie kary dla Vettela z Grand Prix Kanady (9 czerwca). Wówczas Niemiec dojechał do mety na pierwszym miejscu, ale ponieważ wcześniej zajechał drogę Hamiltonowi, do jego wyniku doliczono pięć sekund. Dzięki temu to Brytyjczyk stanął na najwyższym stopniu podium. Kubica na pierwszym treningu we Francji zajął 19. miejsce - lepszy był tylko od zmagającego się z problemami technicznymi reprezentanta gospodarzy Romaina Grosjeana (Haas-Ferrari). Na drugim treningu Polak miał 4,258 s straty do Bottasa, a 0,581 do przedostatniego, kolegi z Williamsa Brytyjczyka George'a Russella. W klasyfikacji generalnej po 7 z 21 wyścigów prowadzi Hamilton - 162 punkty, przed Bottasem - 133 i Vettelem - 100. Kubica i Russell są w gronie trzech kierowców, którzy nie wywalczyli nawet punktu. Niedzielny wyścig zaplanowano na godzinę 15.10.