Broniący tytułu Brytyjczyk Lewis Hamilton lub Fin Valtteri Bottas wygrali wszystkie dotychczasowe wyścigi i mają zdecydowaną przewagę nad resztą stawki. W klasyfikacji generalnej Hamilton ma 162 punkty, Bottas - 133, a trzeci Niemiec Sebastian Vettel (Ferrari) zgromadził równe 100. W poprzedniej rundzie, w Kanadzie, żaden z kierowców Mercedesa nie dojechał wprawdzie do mety na pierwszym miejscu, ale i tak na najwyższym stopniu podium stanął Hamilton. To dlatego, że "zwycięzca" Grand Prix Vettel dostał pięciosekundową karę za zajechanie Brytyjczykowi drogi. Ferrari złożyło wniosek o ponowne rozpatrzenie tej decyzji i dotychczas włoski team nie otrzymał odpowiedzi. - Kanada była dla nas ostrzeżeniem. We Francji spodziewamy się kolejnej zaciętej rywalizacji. Tor trochę przypomina ten z Montrealu, a długie proste będą dla nas wyzwaniem. Za to zakręty powinny działać na naszą korzyść - ocenił szef Mercedesa Austriak Toto Wolff. Jeśli któryś Hamilton lub Bottas znów okażą się najlepsi, będzie to 10. z rzędu zwycięstwo Mercedesa w Grand Prix. Rekordowa seria w Formule 1 to 11 wygranych McLarena w 1988 roku. Najnowsze wiadomości o Robercie Kubicy! Kierownictwo Ferrari przyznaje, że nie ma jeszcze odpowiedzi na dominację niemieckiego rywala, ale szef teamu Mattia Binotto nie ma wątpliwości, że wszystko zmierza we właściwą stronę. - Wprowadziliśmy kilka poprawek. Nie są one rozwiązaniem wszystkich naszych problemów, ale dane, jakie dzięki nim pozyskamy, wyznaczą nam kierunek, w którym powinniśmy podążać - powiedział. Będzie to drugi z rzędu wyścig na torze Paula Ricarda w miejscowości Le Castellet. Wcześniej Francji nie było w kalendarzu Formuły 1 przez prawie dekadę. W latach 1991-2008 rywalizowano na Magny-Cours, a obiekt w Le Castellet ostatnio był częścią mistrzostw świata w 1990 roku. Tor znany jest m.in. Robertowi Kubicy, który rywalizował tam w innych cyklach. Polak, podobnie jak jego kolega z Williamsa Brytyjczyk George Russell, na razie pozostają bez punktów w tegorocznym cyklu. - Tor Paula Ricarda powrócił do kalendarza Formuły 1 po długiej przerwie. Znam go całkiem nieźle choćby z Formuły 3 i World Series by Renault. To bezpieczny tor, na którym nie brakuje długich prostych, ostrych zakrętów i tych łagodnych, które pokonuje się z dużą prędkością. Zwłaszcza na tych ostatnich duży nacisk wywierany jest na opony. Musimy zbadać wszystkie te czynniki i dobrze się przygotować - powiedział Kubica, cytowany na oficjalnej stronie internetowej Williamsa. Przed dwoma tygodniami w Kanadzie polski kierowca pauzował na pierwszym treningu, a jego miejsce zajął kierowca rezerwowy, reprezentant gospodarzy Nicolas Latifi. We Francji Kanadyjczyk znów weźmie udział w jednej sesji, ale tym razem zastąpi Russella. Tradycyjnie dwa treningi odbędą się w piątek i jeden w sobotę. Dwie godziny po zakończeniu ostatniej sesji, o godzinie 15, rozpoczną się kwalifikacje, natomiast wyścig zaplanowano na niedzielę na 15.10. Czołówka klasyfikacji generalnej kierowców (po 7 z 21 wyścigów): 1. Lewis Hamilton (W. Brytania/Mercedes GP) 162 pkt 2. Valtteri Bottas (Finlandia/Mercedes GP) 133 3. Sebastian Vettel (Niemcy/Ferrari) 100 4. Max Verstappen (Holandia/Red Bull-Honda) 88 5. Charles Leclerc (Monako/Ferrari) 72 6. Pierre Gasly (Francja/Red Bull-Honda) 36 7. Carlos Sainz jr (Hiszpania/McLaren-Renault) 18 8. Daniel Ricciardo (Australia/Renault) 16 9. Kevin Magnussen (Dania/Haas-Ferrari) 14 10. Sergio Perez (Meksyk/Racing Point-Mercedes) 13 ... 20. Robert Kubica (Polska/Williams-Mercedes) 0