W tym roku najważniejsze karty w Formule 1 zostały rozdane, zanim kawalkada F1 pojawiła się w Abu Zabi. Mistrzowski tytuł wśród kierowców zdobył Lewis Hamilton, a u konstruktorów Mercedes. Ale walka toczy się na niższych szczeblach. Bottas może być wicemistrzem, jeśli wygra, a Vettel będzie najwyżej 9. Przy zachodzącym słońcu (GP Abu Zabi jest jednym z trzech nocnych wyścigów w sezonie) walki w kwalifikacjach więc nie brakowało. W Q1 najlepszy czas uzyskał Bottas, przed Hamiltonem, Vettelem, Ricciardo i Verstapenem. Odpadli Hartley, Ericsson, Wehrlein, Gasly, Grosjean. W drugiej części kwalifikacji rekord toru ustanowił Hamilton (1:36,742), który zajął pierwsze miejsce, przed Bottasem i Vettelem. W Q2 udział w kwalifikacjach zakończyli Stroll, Magnusen, Vandorne, Sainz i Alonso. Do najlepszej dziesiątki rzutem na taśmę awansował Felipe Massa, który po wyścigu zakończy karierę. Na wczesnym etapie Q3 nowy rekord toru ustanowił Bottas (1:36:231). Podczas ostatnich wyjazdów, gdy zazwyczaj decydują się losy pole position, nikt nie poprawił jego rezultatu i Fin mógł świętować czwarte pole position w sezonie. Warto podkreślić dużą przewagę Mercedesa nad konkurentami. Vettel stracił do Bottasa pół sekundy. Na torze Yas Marina we wtorek rozpoczną się testy dla dostawcy opon Pirelli. W barwach Williamsa zobaczymy m.in. Roberta Kubicę, który może podpisać kontrakt na 2018 rok. MS