Plan Wielkiej Brytanii ma zapobiec drugiemu szczytowi zachowań na koronawirusa. Przez pandemię w ogóle jeszcze nie ruszył obecny sezon Formuły 1. Ma on rozpocząć się w Austrii, a następnie dwa Grand Prix bez kibiców mają się odbyć na torze Silverstone, który w tym roku obchodzi 70. rocznicę pierwszego wyścigu w mistrzostwach świata."14-dniowa kwarantanna może uniemożliwić tegoroczne Grand Prix Wielkiej Brytanii" - powiedział we wtorek rzecznik Formuły 1.Siedem z 10 zespołów biorących udział w cyklu ma siedzibę w Wielkiej Brytanii.Formuła 1 zamierza przeprowadzić austriackie wyścigi w kontrolowanej "bańce", ponieważ wszyscy członkowie zespołów byliby testowani na obecność wirusa, podróże odbywałyby się tylko lotami czarterowymi i unikano by kontaktu z kimkolwiek spoza paddocku.Tak samo zrobiono by w przypadku dwóch Grand Prix Wielkiej Brytanii."Dlatego musi być uczyniony wyjątek, jeśli ten elitarny sport ma wrócić do telewizji" - uważa rzecznik Formuły 1.