Brytyjczyk ma aktualnie 15 punktów przewagi nad 2. w kolejności Rubensem Barichello. Teoretyczne szanse na mistrzostwo ma również Sebastian Vettel. Do końca sezonu pozostały już tylko 3 wyścigi. - Bycie liderem jest trudne ale niezwykle ekscytujące. To jest sport, więc towarzyszą temu emocje. Formułę 1 śledzę od dziecka. Znalazłem się teraz na uprzywilejowanym miejscu i mogę walczyć o mistrzostwo. Nigdy tego nie zapomnę - powiedział Jenson Button. Brytyjski kierowca Brawn GP może już w najbliższy weekend zapewnić sobie tytuł mistrzowski, ale musi zdobyć o 5 punktów więcej w wyścigu, niż jego kolega z zespołu, Rubens Barichello. - Nie myślę nad tym, że muszę zdobyć tytuł akurat w Japonii. Tyle rzeczy może się wydarzyć w ten weekend. Jest 3 kierowców, którzy walczą o mistrzostwo, a ja jestem jednym z nich. Najważniejszą rzeczą obecnie jest praca w piątek i sobotę na torze, aby dobrze przygotować bolid do kwalifikacji i wyścigu - podsumował Button. Barichello również nie wygląda na zdenerwowanego, twierdząc że jest wyluzowany i spokojny. - Jestem zrelaksowany przed wyścigiem. Przede mną wielka szansa, jakiej nie miałem nigdy - ocenił 37-letni Brazylijczyk.