Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem drużyny Levadii Tallin. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Levadii Tallin w dziewiątej minucie spotkania, gdy Rasmus Peetson zdobył pierwszą bramkę. Zespół gospodarzy ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka Levadii Tallin, strzelając kolejnego gola. W 23. minucie wynik na 0-2 podwyższył João Morelli. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. Jedyną kartkę w pierwszej połowie obejrzał Deniss Kovtun z drużyny gospodarzy. Była to 25. minuta spotkania. Pod koniec pierwszej połowy rozwiązał się worek z bramkami, jednak kibice gospodarzy nie mieli powodów do zadowolenia. W 39. minucie na listę strzelców wpisał się Kirill Nesterov. Na drugą połowę zespół Maardu Linnameeskond wyszedł w zmienionym składzie, za Vitalego Gusseva wszedł Vadim Šalabai. Także w zespole Levadii Tallin w czasie przerwy zaszły zmiany, za Dmitriego Kruglowa wszedł Igor Dudarev. W 58. minucie Pavel Marin zastąpił Aime'a Gando. W tej samej minucie swoją drugą bramkę w tym meczu zdobył João Morelli z Levadii Tallin. Prawie natychmiast Vadim Šalabai wywołał eksplozję radości wśród kibiców Maardu Linnameeskond, strzelając gola w 59. minucie meczu. Piłkarze gości szybko odpowiedzieli zdobyciem bramki. Gola na 1-5 strzelił hat-tricka na pół godziny przed końcowym gwizdkiem João Morelli. W 62. minucie kartką został ukarany Rasmus Peetson, zawodnik gości. W tej samej minucie trener Levadii Tallin postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię napadu i w 62. minucie zastąpił zmęczonego João Morellego. Na boisko wszedł Artjom Komlov, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu emocje piłkarzy dorównywały tym na trybunach. Na cztery minuty przed zakończeniem spotkania zmusił do kapitulacji bramkarza Artjom Komlov. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 1-6. Jedenastka Levadii Tallin była w posiadaniu piłki przez 70 procent czasu gry, przełożyło się to na okazałe zwycięstwo w tym spotkaniu. Piłkarze obu drużyn dostali po jednej żółtej kartce. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. 6 lipca jedenastka Levadii Tallin zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie Flora Tallin. Natomiast 7 lipca Tallinna Kalev będzie gościć jedenastkę Maardu Linnameeskond.