Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. Jedyną żółtą kartkę w pierwszej połowie otrzymał Lindon Selahi z zespołu gości. Była to 30. minuta pojedynku. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Trener PSV postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 55. minucie na plac gry wszedł Kostas Mitroglou, a murawę opuścił Sam Lammers. W 58. minucie żółtą kartką został ukarany Cody Gakpo, piłkarz PSV. Bramkarz Twente wielokrotnie wychodził z opresji obronną ręką. Skutecznie interweniował w spotkaniu sześć razy, ale nie zachował czystego konta. Po godzinie gry bramkę zdobył Denzel Dumfries. W 63. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Javiera Espinosę z Twente, a w 64. minucie Ibrahima Afellaya z drużyny przeciwnej. W 66. minucie Javier Espinosa został zastąpiony przez Harisa Vučkiča. W następstwie utraty bramki trener Twente postanowił zagrać agresywniej. W tej samej minucie zmienił pomocnika Noa Langa i na pole gry wprowadził napastnika Rafika Zekhniniego, który w bieżącym sezonie ma na koncie jednego gola. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Nie mylił się, jego zespół zdołał zdobyć bramkę, odrobić straty i zremisować. W 75. minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną dostał Ibrahim Afellay z zespołu gospodarzy i musiał opuścić boisko. Wcześniejszą kartkę ten zawodnik dostał w 64. minucie. W 78. minucie Lindon Selahi został zmieniony przez Emila Berggreena, co miało wzmocnić drużynę Twente. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Brumę na Ritsu Doana oraz Cody'ego Gakpo na Éricka Gutiérreza. W ostatnich minutach spotkania na boisku atmosfera była rozgrzana. W 87. minucie Haris Vučkič wyrównał wynik meczu. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego dziewiąte trafienie w sezonie. Bramka padła po podaniu Emila Berggreena. W czwartej minucie doliczonego czasu gry żółtą kartkę obejrzał Jorrit Hendrix z PSV. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1-1. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Zawodnicy gospodarzy dostali w meczu trzy żółte kartki i jedną czerwoną, natomiast ich przeciwnicy dwie żółte. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę zespół Twente będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego rywalem będzie Sparta Rotterdam. Natomiast 2 lutego Ajax Amsterdam będzie gościć zespół PSV.