Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 22 spotkania jedenastka Groningen wygrała 12 razy i zanotowała siedem porażek oraz trzy remisy. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. W pierwszych minutach meczu to zawodnicy Zwolle otworzyli wynik. W 14. minucie bramkę zdobył Mees De Wit. Przy strzeleniu gola pomógł Thomas van den Belt. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia przyznał Gervane Kastaneerowi z jedenastki gości. Była to 29. minuta pojedynku. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Zwolle. W 57. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Eliana Reijndersa ze Zwolle, a w 62. minucie Neraysha Kasanwirja z drużyny przeciwnej. W 73. minucie Luka Adžić został zmieniony przez Samira Lagsira. W 75. minucie gola samobójczego strzelił zawodnik Zwolle Thomas van den Belt. Kibice Groningen nie mogli już doczekać się wprowadzenia Romana Postemę. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 12 razy. Murawę musiał opuścić Jørgen Strand. W następstwie utraty gola trener Zwolle postanowił zagrać agresywniej. W 81. minucie zmienił pomocnika Thomasa van den Belta i na pole gry wprowadził napastnika Slobodana Tedicia. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. W samej końcówce starcia sędzia pokazał kartkę Yucie Nakayamie z Zwolle. W 90. minucie boisko opuścili zawodnicy Groningen: Daniël van Kaam, Bjorn Meijer, a na ich miejsce weszli Tomáš Suslov, Marin Šverko. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 1-1. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Drużyna Zwolle zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Arbiter starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów piłkarzy. Piłkarze Groningen dostali w meczu jedną żółtą kartkę, natomiast ich przeciwnicy trzy. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wymienił pięciu graczy. Natomiast jedenastka Zwolle w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. 11 grudnia drużyna Zwolle zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Fortuna Sittard. Natomiast 12 grudnia Feyenoord Rotterdam zagra z drużyną Groningen na jej terenie.