Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 14 razy. Jedenastka Den Haaga wygrała aż siedem razy, zremisowała cztery, a przegrała tylko trzy. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W piątej minucie kartkę dostał Shaquille Pinas z drużyny gospodarzy. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Venlo w szóstej minucie spotkania, gdy Georgios Giakoumakis strzelił z karnego pierwszego gola. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie 13 zdobytych bramek. Między 35. a 44. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gości i jedną drużynie przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Venlo. Kibice Den Haaga nie mogli już doczekać się wprowadzenia Bilala Oulda-Chikha. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy. Murawę musiał opuścić Ricardo Kishna. To była dobra decyzja, ponieważ jego jedenastce udało się strzelić kontaktową bramkę. Zespół Den Haaga ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna gości, strzelając kolejnego gola. Bramkę na 0-2 zdobył ponownie w 58. minucie Georgios Giakoumakis. Asystę zaliczył Danny Post. W 60. minucie Josua John został zastąpiony przez Yahcuroo Roemera. W 62. minucie boisko opuścili piłkarze Den Haaga: Nikolaos Karelis, David Philipp, Samy Bourard, a na ich miejsce weszli John Goossens, Vicente Besuijen, Boy Kemper. W końcu rozwiązał się worek z bramkami, jednak kibice gospodarzy nie mieli powodów do zadowolenia. W 65. minucie na listę strzelców wpisał się Samy Bourard. W 66. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Tristana Dekkera z Venlo, a w 67. minucie Juana Familia-Castilla z drużyny przeciwnej. Prawie natychmiast Georgios Giakoumakis wywołał eksplozję radości wśród kibiców Venlo, strzelając kolejnego gola w 68. minucie meczu. Przy strzeleniu gola pomógł Yahcuroo Roemer. Na 20 minut przed zakończeniem drugiej połowy w jedenastce Den Haaga doszło do zmiany. Dario Del Fabro wszedł za Daryla Janmaata. Chwilę później trener Venlo postanowił bronić wyniku. W 72. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Zinédine Machacha wszedł Arjan Swinkels, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie gości utrzymać prowadzenie. Mimo postawienia na obronę drużynie gości udało się strzelić gola i wygrać. W tej samej minucie w jedenastce Venlo doszło do zmiany. Christian Kum wszedł za Tristana Dekkera. W 86. minucie swoją czwartą bramkę w tym meczu zdobył Georgios Giakoumakis z Venlo. W 88. minucie w drużynie Venlo doszło do zmiany. Jafar Arias wszedł za Georgiosa Giakoumakisa. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 1-4. Przewaga zespołu Den Haaga w posiadaniu piłki była ogromna (62 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze przegrali mecz. Sędzia w pierwszej połowie przyznał dwie żółte kartki zawodnikom Den Haaga, a w drugiej jedną. Piłkarze gości otrzymali w pierwszej połowie dwie żółte kartki, natomiast w drugiej jedną mniej. Drużyna Den Haaga w drugiej połowie wymieniła pięciu graczy. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie dokonała czterech zmian. Już w najbliższą sobotę zespół Den Haaga rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Jego rywalem będzie Alkmaar Zaanstreek. Natomiast w niedzielę SC Heerenveen zagra z jedenastką Venlo na jej terenie.