Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 47 razy. Jedenastka Broendby wygrała aż 27 razy, zremisowała osiem, a przegrała tylko 12. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Broendby w 27. minucie spotkania, gdy Kevin Mensah strzelił pierwszego gola. Przy strzeleniu gola pomógł Mikael Uhre. Prawie natychmiast Jesper Grænge wywołał eksplozję radości wśród kibiców Broendby, zdobywając kolejną bramkę w 31. minucie meczu. To już dziewiąte trafienie tego piłkarz w sezonie. W zdobyciu bramki pomógł Josip Radošević. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Trener Lyngby wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Magnusa Warminga. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Jens Gammelby. Drugą połowę drużyna Lyngby rozpoczęła w zmienionym składzie, za Lasse Nielsena wszedł Magnus Kaastrup. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Broendby w 58. minucie spotkania, gdy Simon Hedlund strzelił trzeciego gola. W 59. minucie w zespole Broendby doszło do zmiany. Andrija Pavlović wszedł za Mikaela Uhrego. W 62. minucie Christian Jakobsen zastąpił Justina Shaibu. Po chwili trener Broendby postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 71. minucie na plac gry wszedł Lasse Vigen, a murawę opuścił Jesper Grænge. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Broendby w 73. minucie spotkania, gdy Andrija Pavlović zdobył czwartą bramkę. To pierwszy gol tego zawodnika w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Między 77. a 78. minutą, boisko opuścili zawodnicy Broendby: Kevin Mensah, Josip Radošević, Simon Hedlund, na ich miejsce weszli: Andreas Bruus, Tobias Børkeeiet, Anis Slimane. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Lasse Fosgaarda, Svenna Cronego zajęli: Kasper Mølgaard, Frederik Winther. Sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom Lyngby: Emilowi Nestvedowi w 87. minucie i Magnusowi Warmingowi w pierwszej minucie doliczonego czasu starcia. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 0-4. Arbiter nie ukarał piłkarzy Broendby żadną kartką, natomiast zawodnikom gospodarzy pokazał dwie żółte. Obie drużyny dokonały po pięć zmian w drugiej połowie. 21 lutego jedenastka Broendby zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie Vejle Boldklub. Natomiast 22 lutego FC Kopenhaga zagra z jedenastką Lyngby na jej terenie.