Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 67 pojedynków jedenastka Broendby wygrała 29 razy i zanotowała 20 porażek oraz 18 remisów. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Mikaelowi Andersonowi z Midtjyllandu. Była to 45. minuta spotkania. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 54. minucie sędzia ukarał kartką Emiliana Marcondesa, piłkarza Midtjyllandu. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Midtjyllandu w 60. minucie spotkania, gdy Awer Mabil strzelił pierwszego gola. Asystę przy bramce zanotował Sory Kaba. Piłkarze Broendby nie zrazili się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki szybko przyniosły efekt. W 64. minucie gola wyrównującego strzelił Kamil Wilczek. To już siedemnaste trafienie tego zawodnika w sezonie. Asystę zanotował Johan Larsson. W 66. minucie Lasse Vigen został zastąpiony przez Simona Tibblinga. Na 17 minut przed zakończeniem drugiej połowy kartkę dostał Anthony Jung z zespołu gospodarzy. Chwilę później trener Midtjyllandu postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 75. minucie na plac gry wszedł Jens-Lys Cajuste, a murawę opuścił Evander. Trenerzy obu zespołów postanowili odświeżyć składy w 76. minucie, w jedenastce Midtjyllandu za Mikaela Andersona wszedł Gustav Isaksen, a w drużynie Broendby Sigurd Rosted zmienił Hjörtura Hermannssona. Piłkarze Midtjyllandu odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 82. minucie wynik ustalił Ogochukwu Frank. Kibice Broendby nie mogli już doczekać się wprowadzenia Samuela Mráza. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy i ma na koncie dwa strzelone gole. Murawę musiał opuścić Hjörtur Hermannsson. Od 87. minuty sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom Midtjyllandu. W doliczonej trzeciej minucie pojedynku w zespole Midtjyllandu doszło do zmiany. Tim Sparv wszedł za Emiliana Marcondesa. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 1-2. Zawodnicy Broendby obejrzeli w meczu jedną żółtą kartkę, natomiast ich przeciwnicy pięć. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą niedzielę jedenastka Broendby rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie Hobro IK. Tego samego dnia Aarhus Gymnastikforening zagra z jedenastką Midtjyllandu na jej terenie.