Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 36 razy. Zespół Spartej Pragi wygrał aż 20 razy, zremisował 14, a przegrał tylko dwa. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Spartej Pragi w 23. minucie spotkania, gdy Lukáš Juliš zdobył pierwszą bramkę. To już piąte trafienie tego zawodnika w sezonie. Przy zdobyciu bramki pomógł Ladislav I. Piłkarze gospodarzy szybko odpowiedzieli strzeleniem gola. W 28. minucie na listę strzelców wpisał się Stanislav Vávra. Asystę przy bramce zanotował Mihailo Cmiljanović. Niedługo później Ladislav I wywołał eksplozję radości wśród kibiców Spartej Pragi, strzelając kolejnego gola w 45. minucie meczu. Asystę zanotował Jens Moberg-Karlsson. W 50. minucie Adam Hložek zastąpił Michala Trávníka. W 57. minucie sędzia pokazał kartkę Dušanowi Pincowi, zawodnikowi FK Pribram. W 62. minucie Jens Moberg-Karlsson został zmieniony przez Matěja Polidara, co miało wzmocnić zespół Spartej Pragi. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Dušana Pinca na Pavela Hájeka. Jedenastka gospodarzy ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna Spartej Pragi, zdobywając kolejną bramkę. W 69. minucie wynik ustalił Ladislav II. Bramka padła po podaniu Borzka Doczkala. Na cztery minuty przed zakończeniem spotkania kartkę obejrzał Jan Rezek z FK Pribram. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1-3. Sędzia nie ukarał piłkarzy Spartej Pragi żadną kartką, natomiast zawodnikom gospodarzy przyznał dwie żółte. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie wymieniła czterech zawodników. Natomiast drużyna Spartej Pragi w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę zespół Spartej Pragi będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego przeciwnikiem będzie FK Jablonec. Natomiast w niedzielę Slovan Liberec będzie gościć drużynę FK Pribram.