Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 15 razy. Jedenastka Slavii Praga wygrała aż 12 razy, zremisowała raz, a przegrała tylko dwa. Drużyna MFK Karwina od początku meczu skupiła się na obronie własnej bramki. Przeciwnicy długo próbowali sforsować linię obrony. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 52. minucie arbiter pokazał kartkę Peterowi Oladejemu, zawodnikowi Slavii Praga. W 56. minucie Peter Oladeji został zastąpiony przez Lukáša Provoda. W tej samej minucie trener Slavii Praga postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Milan Szkoda, a murawę opuścił Mick van Buren. Milan Szkoda bardzo przysłużył się swojej drużynie strzelając jednego gola. Była to jego druga bramka w tegorocznych rozgrywkach. W 58. minucie sędzia pokazał kartkę Josefowi Hušbauerowi z zespołu gospodarzy. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Slavii Praga w 63. minucie spotkania, gdy Ladislav Takács strzelił pierwszego gola. W 78. minucie kartkę dostał Gigli Ndefe z MFK Karwina. Trener MFK Karwina postanowił zagrać agresywniej. W 87. minucie zmienił obrońcę Marka Janečkę i na pole gry wprowadził napastnika Stivana Petkova. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. Na dwie minuty przed zakończeniem pojedynku w zespole Slavii Praga doszło do zmiany. Ibrahim Traore wszedł za Josefa Hušbauera. W 90. minucie kartką został ukarany Stivan Petkov, zawodnik gości. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Slavii Praga w 90. minucie spotkania, gdy Milan Szkoda zdobył z rzutu karnego drugą bramkę. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 2-0. Jedenastka Slavii Praga zdominowała rywali na boisku. Przeprowadziła o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddała 15 celnych strzałów. Wyjątkowa nieporadność napastników MFK Karwina była aż nadto widoczna. W ciągu 90 minut meczu nie oddali żadnego celnego strzału. Zawodnicy obu drużyn otrzymali po dwie żółte kartki. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy piątek jedenastka Slavii Praga będzie miała szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jej rywalem będzie Slovan Liberec. Natomiast w niedzielę Sigma Ołomuniec zagra z drużyną MFK Karwina na jej terenie.