Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 16 meczów drużyna FC Vlašim wygrała sześć razy, ale więcej przegrywała, bo siedem razy. Trzy mecze zakończyły się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Jedyną bramkę meczu zdobył Pavel Zifčák dla zespołu Pardubic. Bramka padła w tej samej minucie. To pierwszy gol tego piłkarza w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Janowi Proskowi z drużyny gości. Była to 24. minuta meczu. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Pardubic. W 61. minucie w drużynie FC Vlašim doszło do zmiany. Michal Vrána wszedł za Jana Záviškę. W 62. minucie za Pavela Cernego wszedł Martin Šplíchal. Od 65 minuty boisko opuścili piłkarze FC Vlašim: Oskar Fotr, Milan Kadlec, na ich miejsce weszli: Alexander Jakubov, Filip Vedral. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Ewertona, Pavela Zifčáka zajęli: Lukas Pfeifer, Michal Surzyn. Na 16 minut przed zakończeniem drugiej połowy kartką został ukarany Jakub Štochl, zawodnik gospodarzy. W drugiej połowie nie padły bramki. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Piłkarze obu drużyn otrzymali po jednej żółtej kartce. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę jedenastka Pardubic zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie FK Prostějov. Tego samego dnia SK Líšeň będzie przeciwnikiem zespołu FC Vlašim w meczu, który odbędzie się w Brnie.