Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 37 spotkań drużyna Hajduka Split wygrała 20 razy i zanotowała osiem porażek oraz dziewięć remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Hajduka Split w 12. minucie spotkania, gdy Mijo Caktaš strzelił pierwszego gola. W 24. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Stefana Simiča z Hajduka Split, a w 34. minucie Olivera Petraka z drużyny przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Hajduka Split. W 50. minucie kartkę dostał Denis Kolinger z jedenastki gospodarzy. Zawodnicy gospodarzy w końcu odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 56. minucie gola wyrównującego strzelił Indrit Tuci. Niedługo później trener Hajduka Split postanowił bronić wyniku. W 68. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Marina Jakoliša wszedł Darko Todorović, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi gości utrzymać remis. Mimo postawienia na obronę zespołowi gości udało się strzelić gola i wygrać. W tej samej minucie Mehmet Nayir zastąpił Dimitriosa Diamantakosa. Na osiem minut przed zakończeniem starcia kartkę dostał Marko Đira, piłkarz gospodarzy. W 90. minucie swoją drugą bramkę w tym meczu zdobył Mijo Caktaš z Hajduka Split. W doliczonej drugiej minucie pojedynku w drużynie Hajduka Split doszło do zmiany. Jani Atanasov wszedł za Jaira. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1-2. Zawodnicy gospodarzy otrzymali w meczu trzy żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy jedną. Jedenastka Lokomotivy Zagrzeb w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie dokonała czterech zmian. Już w najbliższą sobotę zespół Lokomotivy Zagrzeb rozegra kolejny mecz w Velice Goricy. Jego rywalem będzie HNK Gorica. Natomiast w niedzielę Dinamo Zagrzeb będzie przeciwnikiem jedenastki Hajduka Split w meczu, który odbędzie się w Zagrzebiu.