Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą cztery razy. Drużyna HNK Gorica wygrała aż trzy razy, a przegrała tylko raz. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Petar Bosančić wywołał eksplozję radości wśród kibiców Istry Pula , strzelając gola w szóstej minucie starcia. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Joey Suk z HNK Gorica. Była to 45. minuta pojedynku. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Istry Pula. Drugą połowę zespół HNK Gorica rozpoczął w zmienionym składzie, za Maria Marinę wszedł Dario Čanađija. Drużyna gości długo cieszyła się prowadzeniem. Trwało to aż 47 minut, jednak zespół HNK Gorica doprowadził do remisu. Gola strzelił Jiloan Hamad. Trener Istry Pula postanowił bronić wyniku. W 66. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Fuentesa wszedł Mario Munivrana, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła jedenastce Istry Pula utrzymać remis. W 72. minucie Jiloan Hamad zastąpił Justina Mathieu. W 74. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Einara Galileę z Istry Pula, a w 86. minucie Łukasza Zwolińskiego z drużyny przeciwnej. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 1-1. Sędzia pokazał dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy, a zawodnikom Istry Pula przyznał jedną. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wymienił dwóch graczy. Natomiast drużyna Istry Pula w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę jedenastka Istry Pula zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie NK Osijek. Natomiast 1 września Varteks Varażdin będzie przeciwnikiem drużyny HNK Gorica w meczu, który odbędzie się w Varaždinie.