Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 87 razy. Jedenastka Dinamo Zagrzeb wygrała aż 47 razy, zremisowała 19, a przegrała tylko 21. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. W drugiej minucie gola samobójczego strzelił zawodnik Dinamo Zagrzeb Joško Gvardiol. W piątej minucie arbiter ukarał żółtą kartką Joška Gvardiola z Dinamo Zagrzeb, a w 10. minucie Domagoja Pavičicia z drużyny przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki HNK Rijeka. Na drugą połowę zespół Dinamo Zagrzeb wyszedł w zmienionym składzie, za Tina Hrvoja wszedł Damian Kądzior. Drużyna gości ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół HNK Rijeka, zdobywając kolejną bramkę. W 52. minucie pokonał bramkarza Antonio-Mirko Čolak. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego trzynaste trafienie w sezonie. Po chwili trener Dinamo Zagrzeb postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 61. minucie na plac gry wszedł Lovro Majer, a murawę opuścił Amer Gojak. W 72. minucie Bartol Franjić zastąpił Lukę Ivanušeca. Jedyną kartkę w drugiej połowie sędzia pokazał Jasminowi Čelikoviciowi z HNK Rijeka. Była to 89. minuta meczu. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 2-0. Jedenastka HNK Rijeka zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Zawodnicy gospodarzy otrzymali w meczu dwie żółte kartki, a ich przeciwnicy jedną. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę drużyna HNK Rijeka będzie miała szansę na kolejne punkty grając w Zaprešiciu. Jej rywalem będzie Inter Zaprešic. Natomiast 12 lipca Hajduk Split zagra z drużyną Dinamo Zagrzeb na jej terenie.