Drużyny zajmowały sąsiednie miejsca w tabeli, więc zapowiadał się ciekawy i wyrównany mecz. Jedenastka Istry Pula zajmowała dziewiątą, natomiast drużyna NK Hrvatski Dragovoljac - 10. pozycję. Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą osiem razy. Zespół Istry Pula wygrał aż pięć razy, zremisował raz, a przegrał tylko dwa. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Istry Pula w 19. minucie spotkania, gdy Abdallahi Mahmoud zdobył pierwszą bramkę. Sytuację bramkową stworzył Dion Beljo. Drużyna NK Hrvatski Dragovoljac ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała jedenastka gospodarzy, strzelając kolejnego gola. W 27. minucie na listę strzelców wpisał się Boureima Bandé. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. Przy strzeleniu gola ponownie pomógł Dion Beljo. W 40. minucie arbiter pokazał kartkę Valentinowi Majstoroviciowi z NK Hrvatski Dragovoljac. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Drugą połowę drużyna NK Hrvatski Dragovoljac rozpoczęła w zmienionym składzie, za Petara Mamicia wszedł Tomislav Turčin. W 60. minucie Vilibald Vuco został zastąpiony przez Ivana Rocę. Trzeba było trochę poczekać, aby Mateo Lisica wywołał eksplozję radości wśród kibiców Istry Pula, zdobywając kolejną bramkę w 72. minucie pojedynku. To pierwszy gol tego piłkarza w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Bramka padła po podaniu Frana Mlinara. Na kwadrans przed zakończeniem starcia w zespole NK Hrvatski Dragovoljac doszło do zmiany. Marko Bašić wszedł za Ricarda Bagadura. Sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom Istra Pula: Luce Hujberowi w 76. i Franowi Mlinarowi w 79. minucie. Chwilę później trener Istry Pula postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 81. minucie na plac gry wszedł Robert Mišković, a murawę opuścił Dion Beljo. W tej samej minucie w drużynie Istry Pula doszło do zmiany. Serder Serderow wszedł za Mateo Lisicę. W 87. minucie arbiter ukarał kartką Lukę Marina, zawodnika gospodarzy. Trener NK Hrvatski Dragovoljac wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Karla Pericia. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy dziewięć razy. Murawę musiał opuścić Tomislav Štrkalj. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 3-0. Piłkarze Istry Pula dostali w meczu trzy żółte kartki, a ich przeciwnicy jedną. Jedni i drudzy dokonali po pięć zmian w drugiej połowie. Już w najbliższą środę zespół Istry Pula zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jego rywalem będzie Dinamo Zagrzeb. Natomiast 19 grudnia Dinamo Zagrzeb zagra z drużyną NK Hrvatski Dragovoljac na jej terenie.