Napastnik Borussii podpisał pięcioletni kontrakt z Bayernem, ale do końca sezonu pozostanie w klubie z Dortmundu. Według medialnych spekulacji, Lewandowski będzie zarabiał w Monachium 10-11 milionów euro za sezon. Zgodnie z przepisami FIFA piłkarz może związać się z nowym klubem pół roku przed wygaśnięciem umowy. Tak też postąpił Lewandowski. W sobotę przeszedł testy medyczne i podpisał umowę ważną do 30 czerwca 2019 roku. Dla dyrektora Borussii nie było w tym nic zaskakującego. Już wcześniej przyznał, że to jedynie kwestia czasu. "W ostatnich tygodniach postawiłem sprawę jasno i teraz do tego doszło. Nasz dyrektor sportowy Michael Zorc pracuje na wysokich obrotach, aby znaleźć alternatywę" - powiedział Watzke dla "Bilda", którego słowa cytuje goal.com. "Między nami a Robertem nie ma żadnego problemu. Nie mam najmniejszych wątpliwości, że to nic nie zmieni w jego świetnej grze" - podkreślił dyrektor Borussii. Klub z Dortmundu pracuje nad pozyskaniem wartościowego napastnika, co jednak nie będzie proste, zwłaszcza że w ostatnim czasie właśnie snajperzy mają największe wzięcie na rynku transferowym. Dyrektor sportowy BVB zdradził jednak już wcześniej, że w klubie szykowany jest inny wariant zastąpienia "Lewego". Według niego miejsce Polaka w ataku zajmie albo Marco Reus, albo Pierre-Emerick Aubameyang. <a href="http://sport.interia.pl/forum/co-myslicie-o-przejsciu-lewandowskiego-do-bayernu-tematy,dId,2339294" target="_blank">Dobry wybór Lewandowskiego? Trwa dyskusja na forum!</a> <a href="http://sport.interia.pl/bundesliga/tabela-bramki-roberta-lewandowskiego,tdId,1154" target="_blank">Bramki Roberta Lewandowskiego we wszystkich rozgrywkach</a>