"To historia, którą opowiadałem wiele razy swojemu synowi Neo. Jej bohaterem jest Noja, który marzy o tym, by zostać napastnikiem, ale w dniu szóstych urodzin dostaje od taty szczególne rękawice bramkarskie..." - napisał 35-letni zawodnik na swojej stronie internetowej. Wiele fragmentów zaczerpnął z własnych doświadczeń z czasu spędzonego w Gelsenkirchen. "To będzie dla mnie i Neo wspomnienie tych lat. W najbliższych dniach na pożegnanie z Schalke podaruję kilkaset egzemplarzy książki przedszkolom w tym mieście" - zapowiedział. Hildebrand opuści klub latem tego roku, kiedy wygaśnie jego kontrakt. Brązowy medalista mundialu w 2006 roku występował w nim od trzech lat, ale w tym sezonie między słupkami częściej stawał Ralf Faehrmann. Wcześniej Hildebrand był piłkarzem m.in. VfB Stuttgart, z którym wywalczył mistrzostwo kraju, oraz Valencii.