Był to mecz zespołów broniących się przed spadkiem. Spotkała się 18. i 17. jedenastka Bundesligi. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Paulowi Seguinowi z zespołu gospodarzy (”Listki Koniczyny”). Była to 30. minuta spotkania. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom VfL Bochum: Manuelowi Riemannowi w 54. i Anthony'emu Losilli w 60. minucie. W 62. minucie za Gerrita Holtmanna wszedł Danny Blum. W tej samej minucie w jedenastce VfL Bochum doszło do zmiany. Takuma Asano wszedł za Miloša Pantovicia. W 64. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Erhana Mašovicia z VfL Bochum, a w 67. minucie Cédrica Ittena z drużyny przeciwnej. W tej samej minucie trener Greuther Fuerth postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w 67. minucie zastąpił zmęczonego Jeremy'ego Dudziaka. Na boisko wszedł Julian Green, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W 72. minucie boisko opuścili zawodnicy gospodarzy: Jamie Leweling, Dickson Abiama, a na ich miejsce weszli Timothy Tillman, Cédric Itten. W 75. minucie kartkę dostał Vasilios Lampropoulos z VfL Bochum. Pod koniec meczu jedyną bramkę meczu zdobył Anthony Losilla dla drużyny VfL Bochum. Bramka padła w tej samej minucie. Przy zdobyciu bramki pomagał Eduard Löwen. Na siedem minut przed zakończeniem pojedynku w jedenastce Greuther Fuerth doszło do zmiany. Gian-Luca Itter wszedł za Jetra Willemsa. Chwilę później trener VfL Bochum postanowił bronić wyniku. W 88. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Eduarda Löwena wszedł Konstantinos Stafylidis, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie VfL Bochum utrzymać prowadzenie. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry w zespole VfL Bochum doszło do zmiany. Soma Novothny wszedł za Sebastiana Poltera. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Piłkarze Greuther Fuerth obejrzeli w meczu dwie żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy cztery. Jedni i drudzy wymienili po czterech zawodników w drugiej połowie. 23 października jedenastka Greuther Fuerth rozegra kolejny mecz w Lipsku. Jej rywalem będzie RB Lipsk. Natomiast 24 października Eintracht Frankfurt zagra z jedenastką VfL Bochum na jej terenie.