Bayern i Borussia trzeci rok z rzędu zmierzą się w walce o Superpuchar. W 2012 roku Bawarczycy wygrali 2-1. Jedyną bramkę dla dortmundczyków zdobył Lewandowski. Rok później lepsza była Borussia, która zwyciężyła 4-2. Pep Guardiola, debiutujący wtedy na ławce trenerskiej Bayernu, musiał przełknąć gorycz porażki. W przedsezonowych sparingach lepiej wypadał Bayern i to drużynę Guardioli należy wskazać jako faworytów Superpucharu. W środę w barwach Bawarczyków z powodu kontuzji zabraknie Francka Ribery’ego i Rafinhi, ale straty po stronie Borussii są większe. W BVB zabraknie Marco Reusa, Ilkaya Guendogana, Nuriego Sahina i Jakuba Błaszczykowskiego. W barwach obu drużyn powinniśmy zobaczyć Polaków. Niemal pewny występu w podstawowym składzie Bayernu jest Robert Lewandowski. "Lewy" zaimponował Guardioli w czasie przygotowań do nowego sezonu: - To najlepszy zawodnik! Gratulacje dla Bayernu, że pozyskał takiego gracza! - powiedział trener Bawarczyków po finale turnieju Telekom Cup, w którym Lewandowski zdobył dwie bramki. Pierwszy mecz w Bayernie Lewandowski rozegrał z MSV Duisburg i od razu wpisał się na listę strzelców. W turnieju Telekom Cup w półfinale zdobył piękną bramkę z Borussią Moenchengladbach, kiedy przelobował obrońców i bramkarza rywali. W finale z VfL Wolfsburg dołożył jeszcze dwa trafienia. - Każdego dnia czuję się lepiej. Najwyższa forma nadejdzie w pierwszym meczu Bundesligi. Strzeliłem dwie bramki, ale nie był to jeszcze perfekcyjny występ. Jestem w treningu. Potrzebuję czasu, a mam go trochę do pierwszego oficjalnego spotkania - stwierdził Lewandowski po meczu z Wolfsburgiem. W czasie tournée po Stanach Zjednoczonych "Lewy" znowu zachwycił kibiców piękną bramką strzeloną w meczu Bayernu z drużyną gwiazd MLS. Polski napastnik uderzył zza pola karnego z woleja pod poprzeczkę. W gorszych nastrojach do finału przystępują Polacy z Dortmundu. Łukasz Piszczek grał w Borussii, w przegranym 0-4 sparingu z FC Liverpoolem. Błaszczykowski wyleczył już kontuzję kolana, ale nie jest jeszcze gotowy do gry przez 90 minut. Zawodnicy Borussii zrobią jednak wszystko by pierwsze trofeum w nowym sezonie zapisać na swoim koncie: - Nie możemy doczekać się tego spotkania. Gramy u siebie i zrobimy wszystko, aby zdobyć trofeum - mówi Sebastian Kehl. Zawodnicy Bayernu nie zamierzają odpuszczać: - Zrobimy wszystko co w naszej mocy, żeby jak najlepiej przygotować się na środowe spotkanie. Musimy wdrożyć w życie to, co ćwiczyliśmy na treningach - powiedział David Alaba. - Jesteśmy bardzo zmotywowani i chcemy dobrze wejść w sezon - dodał Jerome Boateng. - Gramy przeciwko naszym wielkim przeciwnikom. Dla mnie mecz w Dortmundzie jest zawsze niezwykły - mówi bramkarz Bayernu Manuel Neuer. Mecz rozpocznie się w środę o godzinie 18 na Signal Iduna Park w Dortmundzie. Transmisja w Eurosporcie 2. <a href="http://nazywo.interia.pl/relacja/superpuchar-niemiec-borussia-bayern,4101" target="_blank">Interia.pl zaprasza na tekstową relację na żywo z tego wydarzenia</a> <a href="http://nazywo.interia.pl/relacja/superpuchar-niemiec-borussia-bayern,4101" target="_blank"></a>