Lewandowski doznał urazu mięśnia dwugłowego uda w sobotnim spotkaniu z RB Lipsk w Bundeslidze. Kapitan reprezentacji Polski strzelił w tym spotkaniu gola w 38. minucie, ale jeszcze przed przerwą "Lewy" z grymasem bólu zszedł z boiska. Bayern wygrał 2-0.Na szczęście uraz snajpera nie jest groźny i prawdopodobnie jest wynikiem przemęczenia. "Ten sezon jest dla mnie naprawdę trudny. W każdym meczu Bayernu i reprezentacji gram po 90 minut. W tej chwili nie ma innej opcji. Nie mam zmiennika na moją pozycję. Chciałbym trochę odpocząć" - powiedział Lewandowski w "Sport Bildzie".We wtorek Bayern czeka ważny wyjazdowy mecz z Celtikiem Glasgow w Lidze Mistrzów. W dalszym ciągu nie wiadomo, czy "Lewy" weźmie udział w tym spotkaniu. Trener Bawarczyków Jupp Heynckes stwierdził w "Kickerze", że ostateczna decyzja zapadnie w poniedziałek przed wylotem do Szkocji. Rano polski napastnik ma przejść kolejne badania i po nich zapadnie decyzja, czy wejdzie na pokład samolotu do Glasgow. Wylot zaplanowany jest na godz. 11.00.Być może Heynckes nie będzie ryzykował i da Lewandowskiemu odpocząć we wtorek po to, żeby mieć go dyspozycji w sobotnim hicie Bundesligi, w którym Bayern zmierzy się w Dortmundzie z Borussią. "Dla mnie każdy mecz jest ważny. Nie zapewniliśmy sobie jeszcze awansu do kolejnej rundy w Lidze Mistrzów i wiemy, że w Glasgow czeka nas ciężki bój" - podkreślił "Lewy". RK Wyniki, terminarz i tabela Bundesligi