Niemiecki dziennik "Die Welt" opublikował duży artykuł poświęcony Robertowi Lewandowskiemu. Dziennikarze zastanawiają się, z czego wynika ostatnia obniżka formy reprezentanta Polski. Lewandowski ostatniego gola dla Bayernu strzelił 19 marca, a jego seria bez zdobytej bramki jest najdłuższa, odkąd występuje w niemieckim klubie. "Niezwykły obrazek: Robert Lewandowski na ławce rezerwowych w ważnym meczu Bayernu" - zaczyna się tekst na stronie internetowej "Die Welt". Dziennikarze próbowali dociec, dlaczego Polak nie znalazł się w wyjściowej jedenastce i podali trzy możliwe powody. Po pierwsze - wypadek, który zdarzył się Lewandowskiemu w niedzielę. Po drugie - spadek formy Polaka. Po trzecie zaś - zagrożenie tym, że w razie otrzymania żółtej kartki "Lewy" nie mógłby wystąpić w pierwszym półfinale Ligi Mistrzów. Bundesliga. Wyniki, tabela i statystyki - kliknij tutaj! Głos w sprawie absencji napastnika zabrał także dyrektor sportowy Bayernu Matthias Sammer. "Dowiedziałem się o wypadku Lewandowskiego tuż przed meczem z Benfiką. Stłuczka nie miała wpływu na Roberta, który czuje się dobrze. Każdemu może przytrafić się coś takiego" - podkreślił. "Lewandowski na pewno nie jest teraz zadowolony. Musiał jednak usiąść na ławce, taką decyzję podjął trener. Postawa Roberta wskazywała jednak na to, że jest gotowy do gry" - dodał Sammer. "Ogólnie wszystko jest oczywiście w porządku. Nadal potrzebujemy Roberta i jego goli. On na pewno szybko wróci do wysokiej dyspozycji" - zakończył dyrektor Bayernu. CZYTAJ DALEJ. BAYERN POZNAŁ PRZECIWNIKA W LM. KLIKNIJ!