<a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-niemcy-bundesliga-regular-season,cid,623" target="_blank">Bundesliga - zobacz wyniki, strzelców, składy, terminarz i tabelę</a> Hans-Joachim Watzke stanowczo zaprzecza planom ściągnięcia Goetzego, ale niemiecka prasa twierdzi, że szefowie Borussii podjęli już pierwsze kroki w celu pozyskania piłkarza. Goetze opuszczał Dortmund okrzyczany przez część fanów mianem zdrajcy. W wieku ośmiu lat trafił do szkółki Borussii, w 2009 roku zadebiutował w seniorskiej drużynie i do 2013 roku w 116 meczach strzelił dla niej 31 goli i zaliczył 44 asyst. Miał wielki udział w ostatnich sukcesach BVB - wywalczeniu dwóch mistrzostw Niemiec, krajowego pucharu i awansu do finału Ligi Mistrzów. Kapitalnie wyszkolony technicznie Goetze, określony przez Franza Beckenbauera mianem niemieckiego Messiego, miał być symbolem sukcesów Borussii i stać się jej liderem na lata. Tymczasem krótko przed finałem Ligi Mistrzów z Bayernem Monachium gruchnęła wiadomość, że Goetze przeniesie się do wielkiego rywala z Bawarii. Bayern zdecydował się skorzystać z zapisu w kontrakcie piłkarza z Borussią i wykupił go za 37 mln euro. Nagle młody piłkarz z idola stał się w Dortmundzie wrogiem nr 1. Fani byli wściekli, jak teraz przyjęliby dawną swoją gwiazdę? Goetze musi szukać nowego klubu, bo marnuje swój talent oglądając mecze z ławki rezerwowych. Nie przebił się do podstawowego składu ekipy z Bawarii, a niemiecka prasa twierdzi, że nawet zmiana trenera w Bayernie, nie odmieni sytuacji Goetzego w zespole. Tymczasem 23-letni piłkarz potrzebuje regularnej gry. Transfer do Borussii wydaje się dla niego najlepszym rozwiązaniem. Oczywiście, jeśli szefom BVB uda się przekonać do transferu fanów. Kontrakt Goetzego z Bayernem wygasa w 2017 roku. Wcześniej zachodnie media spekulowały, że były trener Borussii Juergen Klopp ściągnie dawną swoją gwiazdę do Liverpoolu. Pytanie, czy poradziłby sobie w warunkach ciężkiej fizycznej walki w Premier League? Borussia to z pewnością mniej ryzykowna opcja.