Bundesliga. Wyniki, tabela i statystyki - kliknij tutaj! Bayern wydał na Douglasa Costę aż 30 mln euro. Brazylijczyk ma być zabezpieczeniem na wypadek, gdyby w pierwszym składzie nie mógł występować któryś piłkarz z pary Arjen Robben i Franck Ribery. Bawarczycy liczą także, że w perspektywie kilku lat piłkarz sprowadzony z Szachtara Donieck będzie odgrywał w ich zespole równie ważną rolę, jak Robben czy Ribery. Zdaniem szkoleniowca Szachtara Mircei Lucescu, Douglas nie jest jeszcze wystarczająco dobrym zawodnikiem, aby występować w pierwszym składzie Bayernu. "Nie sądzę, żeby Douglas miał wystarczające umiejętności, aby od razu wskoczyć do pierwszej jedenastki" - powiedział Lucescu w rozmowie z Bildem. "Ribery i Robben to inna klasa, ale Douglas będzie się rozwijał i ma szansę osiągnąć w przyszłości ich poziom" - dodał Rumun. "On już teraz ma dobre umiejętności i piłkarską jakość, ale pamiętajmy, że Bundesliga to jednak inny poziom niż liga ukraińska" - zakończył Lucescu. Costa trafił do Szachtara w 2010 roku z Gremio. W barwach ukraińskiego klubu rozegrał w sumie 202 mecze, w których zdobył 38 goli. Brazylijczyk jest trzecim letnim transferem Bayernu. Wcześniej bawarski klub wzmocnili bramkarz Sven Ulreich ze Stuttgartu i młody Joshua Kimmich z RB Lipsk.