Zespoły zajmowały sąsiednie miejsca w tabeli, więc zapowiadał się ciekawy i wyrównany mecz. Zespół Vfl Wolfsburg zajmował 11., natomiast jedenastka TSG Hoffenheim (”Wieśniaki”) - 12. pozycję. Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 24 spotkania zespół Vfl Wolfsburg wygrał 11 razy i zanotował sześć porażek oraz siedem remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padła pierwsza bramka w tym spotkaniu. W piątej minucie na listę strzelców wpisał się Renato Steffen. Przy strzeleniu gola asystę zaliczył Maximilian Philipp. Drużyna gości ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka Vfl Wolfsburg, strzelając kolejnego gola. W 26. minucie wynik na 2-0 podwyższył Wout Weghorst. Asystę zaliczył Renato Steffen. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom TSG Hoffenheim: Christophowi Baumgartnerowi w 29. minucie i Sebastianowi Rudemu w trzeciej minucie doliczonego czasu. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. W 48. minucie sędzia ukarał kartką Johna Brooksa, piłkarza gospodarzy. W 59. minucie Florian Grillitsch został zmieniony przez Sargisa Adamyana. W tej samej minucie w drużynie ”Wieśniaki” doszło do zmiany. Mijat Gaćinović wszedł za Ishaka Belfodila. Na osiem minut przed zakończeniem meczu arbiter przyznał kartkę Kevinowi Vogtowi z zespołu gości. W 84. minucie karnego dla Vfl Wolfsburg nie wykorzystał Wout Weghorst strzelając obok bramki. W 86. minucie w zespole TSG Hoffenheim doszło do zmiany. Klauss wszedł za Melayra Bogarde'a. Mimo że jedenastka TSG Hoffenheim nie grzeszy umiejętnością konstruowania sytuacji strzeleckich, na 121 ataków oddała tylko sześć celnych strzałów, to w końcu zdobyła długo wyczekiwaną przez ich kibiców bramkę. W 87. minucie gola kontaktowego strzelił Sargis Adamyan. Asystę przy bramce zanotował Kevin Vogt. Chwilę później trener Vfl Wolfsburg postanowił bronić wyniku. W 90. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Xavera Schlagera wszedł Marin Pongracic, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi Vfl Wolfsburg utrzymać prowadzenie. W czwartej minucie doliczonego czasu pojedynku sędzia wskazał na wapno, ale bramkarz nie bez kłopotów obronił nieudany strzał. Niewykorzystany karny na pewno nie pomógł drużynie w odbudowywaniu morale. Drużynie ”Wieśniaki” zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem jedenastki Vfl Wolfsburg. ”Wilki” obejrzały w meczu jedną żółtą kartkę, a ich przeciwnicy trzy. Jedni i drudzy wymienili po czterech zawodników w drugiej połowie. Obie drużyny będą miały 13-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 21 listopada jedenastka TSG Hoffenheim rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie VfB Stuttgart 1893. Tego samego dnia Schalke 04 Gelsenkirchen będzie gościć drużynę ”Wilków”.