Zespół Herthy Berlin przed meczem zajmował 13. pozycję w tabeli, co oznacza, że każdy punkt był dla niego na wagę złota. Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 66 pojedynków drużyna Herthy Berlin wygrała 26 razy i zanotowała 24 porażki oraz 16 remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Niedługo po rozpoczęciu meczu Marc Kempf wywołał eksplozję radości wśród kibiców VfB Stuttgart , zdobywając bramkę w dziewiątej minucie starcia. Przy zdobyciu bramki asystował Daniel Didavi. Po kwadransie gry kartkę dostał Matheus Cunha z jedenastki gospodarzy. W 20. minucie Peter Pekarik zastąpił Deyovaisia Zeefuika. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom VfB Stuttgart: Sasie Kalajdzic w 28. i Danielowi Didaviemu w 45. minucie. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu VfB Stuttgart. Między 46. a 66. minutą, boisko opuścili zawodnicy Herthy Berlin: Mathew Leckie, Marvin Plattenhardt, na ich miejsce weszli: Dodi Lukébakio, Javairô Dilrosun. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Daniela Didaviego, Tanguy'ego Coulibaly'ego zajęli: Mateo Klimowicz, Nicolás González. Drużyna Herthy Berlin ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka gości, strzelając kolejnego gola. W 68. minucie wpakował piłkę do siatki rywali Gonzalo Castro. W zdobyciu bramki pomógł Mateo Klimowicz. Jedyną kartkę w drugiej połowie sędzia przyznał Niklasowi Starkowi z Herthy Berlin. Była to 74. minuta meczu. W 78. minucie Deyovaisio Zeefuik został zmieniony przez Eduarda Löwena, a za Vladimira Daridę wszedł na boisko Krzysztof Piątek, co miało wzmocnić drużynę Herthy Berlin. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Sasę Kalajdzic na Hamadiego Al Ghaddiouiego. Niedługo później trener VfB Stuttgart postanowił bronić wyniku. W 89. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Silasa Wamangitukę wszedł Marcin Kamiński, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi gości utrzymać prowadzenie. W tej samej minucie w drużynie VfB Stuttgart doszło do zmiany. Lilian Egloff wszedł za Gonzala Castro. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 0-2. Przewaga zespołu Herthy Berlin w posiadaniu piłki była ogromna (63 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze przegrali mecz. Piłkarze obu drużyn otrzymali po dwie żółte kartki. Obie drużyny dokonały po pięć zmian. Już w najbliższy piątek zespół VfB Stuttgart zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jego przeciwnikiem będzie 1. FC Koeln. Natomiast 24 października RB Lipsk będzie rywalem jedenastki Herthy Berlin w meczu, który odbędzie się w Lipsku.