Jedenastka Vfl Wolfsburg przed meczem zajmowała 15. miejsce w tabeli, co oznacza, że każdy punkt był dla niej na wagę złota. Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 40 razy. Zespół ”Wilków” wygrał aż 22 razy, zremisował sześć, a przegrał tylko 12. Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. W 21. minucie sędzia pokazał kartkę Xaverowi Schlagerowi z jedenastki gości. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. Na drugą połowę drużyna Vfl Wolfsburg wyszła w zmienionym składzie, za Xavera Schlagera wszedł Yannick Gerhardt. Trener Borussii postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię napadu i w 70. minucie zastąpił zmęczonego Breela Embolo. Na boisko wszedł Patrick Herrmann, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. W tej samej minucie za Larsa Stindla wszedł Hannes Wolf. W 76. minucie Stefan Lainer został zmieniony przez Tony'ego Jantschke'a, a za Oscara Wendta wszedł na boisko Ramy Bensebaini, co miało wzmocnić jedenastkę Borussii. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Admira Mehmediego na Renata Steffena. Na 13 minut przed zakończeniem starcia kartki otrzymał Florian Neuhaus z Borussii oraz Josuha Guilavogui z zespołu gości. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Borussii w 78. minucie spotkania, gdy Jonas Hofmann zdobył z karnego pierwszą bramkę. W 85. minucie w drużynie Borussii doszło do zmiany. Ibrahima Traoré wszedł za Marcusa Thurama. Mimo że zespół gości nie grzeszy umiejętnością konstruowania sytuacji strzeleckich, na 106 ataków oddał tylko siedem celnych strzałów, to w końcu strzelił długo wyczekiwanego przez ich kibiców gola. W tej samej minucie na listę strzelców wpisał się Wout Weghorst. W zdobyciu bramki pomógł Ridle Baku. W samej końcówce pojedynku w drużynie Vfl Wolfsburg doszło do zmiany. Maximilian Philipp wszedł za Josipa Brekalę. W 90. minucie sędzia ukarał kartką Patricka Herrmanna, zawodnika Borussii. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1-1. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Piłkarze obu drużyn obejrzeli po dwie żółte kartki. Jedenastka Borussii w drugiej połowie wymieniła pięciu zawodników. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę drużyna Borussii będzie miała szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie 1. FSV Mainz 05. Natomiast 25 października DSC Arminia Bielefeld zagra z zespołem ”Wilków” na jego terenie.