Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 22 razy. Drużyna Bayeru Leverkusen (”Aptekarze”) wygrała aż 14 razy, zremisowała trzy, a przegrała tylko pięć. Drużyna TSG Hoffenheim (”Wieśniaki”) od początku meczu skupiła się na obronie własnej bramki. Przeciwnicy długo próbowali sforsować linię obrony. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 54. minucie kartkę dostał Stefan Posch, zawodnik gości. W 62. minucie Kevin Volland został zmieniony przez Lucasa Alaria. W tej samej minucie trener ”Wieśniaki” postanowił wzmocnić linię napadu i w 62. minucie zastąpił zmęczonego Ishaka Belfodila. Na boisko wszedł Jürgen Locadia, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. W tej samej minucie Kerem Demirbay został zmieniony przez Nadiema Amiriego, a za Charles'a Aranguiza wszedł na boisko Julian Baumgartlinger, co miało wzmocnić zespół Bayeru Leverkusen. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Ermina Biczakczicia na Kevina Akpogumę oraz Floriana Grillitscha na Diadiego Samassekou. W 90. minucie sędzia ukarał kartkami Jonathana Taha, Lucasa Alaria z ”Aptekarz” oraz Kevina Vogta z drużyny gości. Jeśli zespół Bayeru Leverkusen nie wykorzystał 19 rzutów rożnych w spotkaniu to nie mógł liczyć na zwycięstwo. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Piłkarze obu drużyn obejrzeli po dwie żółte kartki. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Drużyny będą miały 14-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 14 września drużyna ”Aptekarz” zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej rywalem będzie Borussia Dortmund. Natomiast 15 września SC Freiburg zagra z jedenastką TSG Hoffenheim na jej terenie.